
Natan Marcoń wrócił do FAME i już przy pierwszym publicznym występie wywołał burzę. Maciej Turski ogłosił, że zawiesza udział w projektach organizacji po komentarzach „Krakena”.
Gliwicki zawodnik ponownie zawitał na polską scenę freak-fightową, by – jak zawsze – dostarczyć kontrowersji i emocji. Ostatnie miesiące spędził za granicą: przegrał bój o pas w Misfits Boxing, ale szybko odbudował się w czeskim Clash MMA, gdzie zdobył mistrzowski tytuł, pokazując wyraźny progres w stójce.
FAME ogłosiło Marconia jako przeciwnika Pawła Jóźwiaka na gali FAME 28: ARMAGEDON. Zamiast długo wyczekiwanego starcia „Prezesa” z Popkiem organizacja postawiła na „Krakena”, co od początku zwiastowało show — i dostaliśmy próbkę już podczas programu First Strike.
Turski reaguje na słowa Marconia. Zawiesza udział w FAME
Marcoń wszedł na antenę z lekkim opóźnieniem i od razu rozpoczął prowokacje, celując m.in. w Pawła Jóźwiaka. Następnie niespodziewanie uderzył również w Macieja Turskiego.
– A tak w ogóle, z ciekawości, czemu tu „Chimka” nie ma z nami? Tego… „Rimmingowego Macieja”? – pytał Marcoń komentatora FAME.
Hubert Mściwujewski wyjaśnił, że Turski przebywa na wakacjach w Turcji.
– W Turcji… A co, musi sobie usta powiększyć? Bo wąsa nie goli. „Boxdel” lubi, jak drapie – dorzucił Natan.
Słowa „Krakena” nie pozostały bez odpowiedzi. Turski szybko zajął stanowisko:
– Po dzisiejszym programie FAME i występie Natana rezygnuję z udziału w materiałach na żywo promujących wydarzenie. Organizację poinformowałem – napisał na portalu X (dawniej Twitter). – Lubię prywatnie Natana, zawsze miałem dobre relacje, jednak publiczne teksty pod kontent w taki sposób w moim kierunku poniżej normy – dodał.
Czy decyzja dziennikarza okaże się trwała? Na ten moment jego rola zostaje wstrzymana, ale niewykluczone, że obie strony porozmawiają za kulisami i Turski jeszcze wróci do studia przy okazji FAME 28.
Rimmingowy Maciej xDDD#famemma pic.twitter.com/XRTkcPorIV
— Dominik Wałbrzych (@FryzjerMurana) October 30, 2025