Minionej nocy odbyła się gala UFC 265, gdzie zobaczyliśmy wiele interesujących pojedynków. W jednym z nich nasza rodaczka Karolina Kowalkiewicz przegrała przez poddanie w 1. rundzie z Jessicą Penne.
Karolina Kowalkiewicz jest byłą mistrzynią KSW w wadze słomkowej. W swojej bogatej karierze stoczyła wiele świetnych pojedynków. Prawie pięć lat temu podczas UFC 205 przegrała na punkty z Joanną Jędrzejczyk w starciu o pas mistrzowski dywizji do 52 kilogramów. W ubiegłym roku na UFC on ESPN+26 została pokonana przez Xiaonan Yan. podczas tej walki doznała poważnej kontuzji oka przez co jej powrót do startów stał pod dużym znakiem zapytania. Obecnie posiada fatalną serię 5. porażek.
Karolina Kowalkiewicz przegrywa z Jessicą Penne przez poddanie w 1. rundzie
Runda 1:
Mike Beltran krzyczy „LET’S GO!” i zaczynamy! Kowalkiewicz zaczęła od niskiego kopnięcia, i mamy małą wymianę ciosów. Penne straszy prostymi, próbuje front kicka, ale Karolina ją przewraca! Polka ruszyła do parteru, ale po chwili sama znalazła się na plecach. Rywalka to grapplerka, więc trzeba bardzo uważać. Kowalkiewicz pracowała łokciami, Jessica podniosła się szukając groźniejszej pozycji, ale oberwała kilkukrotnie. Polka złapała nogę Amerykanki i próbuje założyć dźwignię na nogę przeciwniczki! Niestety Karolina oddała rękę i Penne zaczęła pracować nad balachą! Karolina zdołała podnieść i uderzyć Jessiką o ziemię, ale nie odpuściła ręki… I niestety po minucie Amerykanka wyprostowała rękę Polki, a ta musiała odklepać!
„Swoje już udowodniłaś” – „Juras” wspiera Kowalkiewicz po jej porażce na UFC 265
Podczas swojej relacji na Instagramie Łukasz Jurkowski udzielił ogromnego wsparcia naszej rodaczce oraz dodał, że może być ona dumna z tego co osiągnęła w tym sporcie.
„No i co Karola szkoda. Chyba wszyscy żałujemy, że tak to się potoczyło. Takie jest życie, głowa do góry i trzeba iść dalej. Jeszcze wszystko przed Tobą w życiu. Masz 35 lat (śmiech) musiałem jakby co. Trzymaj się Karola, buźki wielkie, oglądajcie UFC do końca, bo to jest kozacka gala (…) Głowa do góry dziewczyno. Swoje już udowodniłaś, swoje już pokazałaś. Ja wiem, że boli, bo na pewno cholernie Cię to boli, ale już jesteś legendą pamiętaj o tym. Tego nikt Ci nie zabierze. Zachęcam wszystkich, aby okazać słowa wsparcia Karolinie. Ja zawsze Team Kowalkiewicz.” – powiedział Łukasz Jurkowski podczas swojej relacji na Instagramie.
źródło: Instagram