
Denis Labryga, czy Denis Załęcki? Michał Pasternak porównał freak fighterów i wskazał groźniejszego z nich.
Popularny „Wampir” zgodził się w ubiegłym roku na pojedynek z toruńskim „Bad Boyem” dosłownie w przeddzień gali Clout MMA. Pasternak praktycznie z kanapy udał się na galę, do której Denis Załęcki faktycznie mocno się przygotowywał. Zasady były premiujące jego osobę, gdyż Michał rozkręca się z czasem trwania pojedynku.
Niemniej „Wampir” zaprezentował wysokie umiejętności i początkowo zwyciężył z Torunianinem. Ten jednak odwołał się od werdyktu i komisja orzekła remis.
Pasternak porównał Labrygę i Załęckiego
Już w przyszłym tygodniu Michał Pasternak z kolei zmierzy się z Denisem Labrygą. Ten pojedynek odbędzie się w pełnowymiarowym MMA na dystansie 15 minut i będzie to co-main event gali Fame 24: Underground.
„Wampir” pojawił się wczoraj na programie FAME, gdzie udzielił też wywiadu kanałowi Fansportu TV. Kacper Mi poprosił zawodnika Akademii Sportów Walki Wilanów o jego optykę w temacie, który z freakowych Denisów jest trudniejszym rywalem?

– Ciężkie pytanie… – przyznał Pasternak. – Nie chciałbym też [dyskredytować] i wypowiadać się przed walką. Jakbyśmy mieli walczyć w samym K-1, to na pewno. Ale w MMA? To jest płaszczyzna bliższa mi i płaszczyzna, w której jeszcze lepiej sobie radzę. Nie wiem, ciężko mi odpowiedzieć. Tym bardziej, że tamta walka była zupełnie inna.
– Najlepiej jest „cwaniakować” po walce, a nie próbować przewidywać przyszłość. Wiem, że to taka polityczna odpowiedź… Ale myślę, że jest groźniejszy. Denis Labryga.