
Kulisy gali KSW 113 ujrzały światło dzienne, a jeden z fragmentów materiału organizacji szczególnie przykuł uwagę kibiców. Chodzi o dość zaskakującą scenę towarzyszącą nokautowi na Marcinie Różalskim.
Na finiszu przygotowań do gali w Łodzi karta walk została uzupełniona o jedenaste starcie. W formule Halftime show do klatki powrócił były mistrz wagi ciężkiej KSW, Marcin Różalski. Jego rywalem był inny były zawodnik organizacji – Stjepan Bekavac.
Pojedynek z udziałem „Różala” miał wyjątkowy, charytatywny charakter. Cała gaża Polaka trafiła na zbiórkę Stowarzyszenia Pomagaj Pomagać, której celem jest ratowanie Różalandu. Samo starcie nie potrwało jednak długo – już w pierwszej rundzie Chorwat ciężko znokautował weterana polskiej sceny sportów walki.
Kuriozalna scena w narożniku Marcina Różalskiego
Na oficjalnym kanale KSW opublikowano materiał zza kulis gali KSW 113. Kamery towarzyszyły zawodnikom nie tylko na backstage’u, ale również tuż przy klatce, co pozwoliło uchwycić reakcje narożników w kluczowych momentach walk.
Właśnie tam doszło do sytuacji, która szybko obiegła media społecznościowe. W końcowych sekundach pojedynku narożnik Marcina Różalskiego wstał z krzesełek, chcąc jak najszybciej podać zawodnikowi wodę. Paradoksalnie dokładnie w tym momencie Stjepan Bekavac wyprowadził decydujący cios, który zakończył walkę przez nokaut.
Przyznam, że trochę rozbawiło mnie to, że narożnik Marcina Różalskiego przegapił nokaut na ich zawodniku 🙈 pic.twitter.com/lIHMheaJXI
— Sebastian (@Sebinho93x) December 25, 2025
Do osiągnięcia pełnej kwoty zbiórki na Różaland wciąż brakuje około 300 tysięcy złotych. Marcin Różalski ma czas do 31 stycznia 2026 roku, by zebrać środki niezbędne do uratowania swojego azylu dla zwierząt.