Wojsław Rysiewski ponownie pojawił się w studio Fansportu, gdzie odpowiedział na szereg pytań związanych z zawodnikami KSW. Do tego grona przymierzany jest Jacek „Siexa” Gać.
Fighter warszawskiego Uniq Fight Club, gdzie pełni też rolę trenera boksu i kickboxingu, jest wielokrotnym medalistą polskich zawodów w sportach walki. Jako zawodowiec popularny „Siexa” ma perfekcyjny rekord 2-0 i w obu pojedynkach pokazywał się ze znakomitej strony. Już w 1. rundzie nokautował Tomasza Brotona, a przed kilkoma miesiącami skończył byłego zawodnika KSW, Arkadiusza Kaszubę.
Dużo mówi się w ostatnim czasie o angażu Jacka Gacia przez największą polską organizację MMA. Ze względu na prezentowane umiejętności zdecydowanie nazwać go można łakomym kąskiem na rynku dostępnych zawodników. „Siexa” jest też, podobnie jak kilku innych fighterów KSW, sympatykiem Legii Warszawa.
Utożsamianie się z piłkarskimi drużynami nie jest niczym złym, aczkolwiek niektórzy nie dostąpili zaszczytu dołączenia do federacji właśnie przez swoje sympatie kibicowskie. Jan Ciepłowski, związany z ŁKS’em Łódź, otwarcie mówił, że z tego względu odmówiono mu kontraktu.
– Była lista 600. chyba nazwisk i było tam nazwisko Ciepłowski. Powiedzieli nie, bo jestem kibicem, po czym ucięli ten temat. Ja też nie będę się zmieniał, ani zmieniał swojego życia, żeby walczyć w KSW – mówił obecny zawodnik FEN w Kanale Sportowym.
Zarówno o „Siexę”, jak i o „Jasia” Wojsław Rysiewski zapytany został w najnowszym wywiadzie dla Fansportu.pl.
– Nie ma KSW problemu, że ktoś kibicuje temu, czy tamtemu klubowi. Chodzi o zachowanie ewentualnych fanów danego zawodnika, nieważne, czy są piłkarscy, żużlowi, czy hokejowi. Byłoby dość sporą hipokryzją, gdyby Janek Ciepłowski nie walczył w KSW, bo jest kibicem ŁKS’u, a jednocześnie Arek Wrzosek walczył na PGE Narodowym. To nie chodzi o to – powiedział dyrektor sportowy KSW. Wyjaśnił przy okazji, że jest szansa na angaż Ciepłowskiego w przyszłości.
Cały wywiad obejrzysz -> TUTAJ!