Na KSW 86 doszło do pojedynku rankingowych fighterów kategorii półśredniej. Niedawny pretendent do pasa Artur Szczepaniak zmierzył się z Henrym Fadipe.
Mieszkający na co dzień w Belgii Polak kapitalnie przywitał się z rodzimą publicznością szybko kończąc pierwszych oponentów. Szczepaniak w debiucie poddał Stomenova, a 7 miesięcy później wyszedł na pojedynek z holenderskim strikerem Brianem Hooiem. Podczas, gdy wszyscy spodziewali się wymian, Artur znokautował rywala w 43 sekundy. Pojedynek o pas nie poszedł jednak po jego myśli – Adrian Bartosiński skończył go w niecałe 2 minuty.
Rywalem Szczepaniaka na KSW 86 miał być Igor Michaliszyn. Na niedługo przed galą wycofał się on ze starcia, a w jego miejsce wskoczył Henry Fadipe. Dla nigeryjsko-irlandzkiego zawodnika była to 4. walka w KSW. Jeszcze w tym roku „Herculez” pokonał niejednogłośną decyzją Krystiana Kaszubowskiego.
KSW 86: Szczepaniak vs Fadipe – RELACJA
RUNDA 1
Szczepaniak nie odpala się w pierwszych sekundach, podobnie zresztą Fadipe. Praktycznie bez ciosów w 1. minucie, zrywał się z pojedynczymi akcjami Irlandczyk. Poszedł po próbę sprowadzenia Artur, postraszył jeszcze kopnięciem w głowę uciekającego oponenta. Kolejna akcja „Herculeza”, szukał obalenia Polak, ale zaraz oberwał mocnymi ciosami przy rozerwaniu. Szczepaniak świetni kiwnął, trafił prawym i obalił Henry’ego, który szybko przesweepował Artura. Mocne kopnięcie na korpus Szczepaniaka, Fadipe odpowiada prostymi. Trafił prawym krzyżowym Polak, szarżuje na „Herculeza” i zalicza sprowadzenie! Polak z góry, ale ucieka mu z krucyfiksu Nigeryjczyk z Irlandii. Fadipe szuka akcji zakończonej lewym sierpem, obrywa Artur, ale jeszcze Szczepaniak obala oponenta na ostatnie sekundy.
RUNDA 2
Fadipe agresywnie zaczyna na środku klatki, straszy krótkimi frontami, jeden trafia Polaka w szczękę. Artur kapitalnie wszedł w tempo i obalił „Herculeza” po wyniesieniu! Łatwo wraca na nogi Henry, a zaraz wskakuje do pełnej gardy. Mocne ciosy z góry Szczepaniaka, Fadipe szuka krótkich łokci z pleców, ale znakomicie obija go Artur. Pełna kontrola „Króla Artura”, który szukał poddania, po czym z łatwością zmienił pozycję. Powrót do stójki, mocny lewy na lewy! Presja Szczepaniaka, który ciężkimi ciosami okłada Nigeryjczyka z Irlandii! Potężne cepy Polaka, Fadipe pada po prawym i wygrywa Artur Szczepaniak!
Wynik walki: Artur Szczepaniak wygrywa przez KO w 2. rundzie!
INSANE! What a fight! 👏 #KSW86
— KSW (@KSW_MMA) September 16, 2023
🇵🇱🇧🇪 @KingArturMMA
🇮🇪🇳🇬 Henry Fadipe pic.twitter.com/wt6I4ZhPim