Kolejną walką KSW 84 była potyczka z udziałem byłego pretendenta do pasa kategorii koguciej Damiana Stasiaka. Łodzianin zmierzył się z Pascalem Hintzentem.
-> Odbierz 20 zł na start i obstaw KSW 84!
Damian Stasiak do KSW trafił przed czterema laty po tym, jak zakończył średnio udaną przygodę z UFC. Popularny „Webster” już w debiucie dla największej polskiej organizacji otrzymał szansę walki z mistrzem wagi koguciej, Antunem Raciciem. Chorwat zwyciężył wówczas większościową decyzją sędziów. Łódzki zawodnik odbił się po tym poddając Patryka Surdyna, ale postanowił zaraz poszukać szczęścia w kategorii piórkowej.
Tam już w 1. rundzie poddał Andrija Leżniewa i przyjął walkę z czołowym reprezentantem dywizji do 145. funtów. Na KSW 65 przegrał jednak jednogłośnym werdyktem z Lomem-Alim Eskijewem. Stasiak na otarcie łez otrzymał też bonus za walkę wieczoru. Po 9. miesiącach powrócił do akcji, ale ponownie zaliczył porażkę przez decyzję, tym razem z Robertem Ruchałą.
Na KSW 84 przeciwnikiem „Webstera” był Pascal Hintzen. 27-letni Niemiec do polskiej federacji wszedł w lutym ubiegłego roku z perfekcyjnym rekordem 7-0. Szybko jednak musiał się z nim pożegnać – Adam Soldaev znokautował go w 3 minuty i 19 sekund. „Daywalker” pół roku później poddał w 2. odsłonie poddał Patryka Likusa, ale zaraz znów musiał przełknąć gorycz porażki. Patryk Kaczmarczyk skończył go w zaledwie 63 sekundy zabójczymi kolanami.
KSW 84: Stasiak vs Hintzen – RELACJA
RUNDA 1
Hintzen spróbował ataku, Stasiak natychmiast szybko odpowiedział mocną serią z podbródkowym i kopnięciem na głowę. Pascal ruszył po sprowadzenie, zerwał uchwyt “Webster” posyłając kolano i lewy sierp! Padł na matę Niemiec, ale ratuje się klamrując Polaka. Mocny łokieć Damiana i obalenie po haczeniu. Świetnie kontroluje Stasiak, ruszył po balachę, ale uciekł mu Hintzen. Na nic się to nie zdało, bo wylądował w duszeniu trójkątnym i odklepał!
Oficjalny wynik: Damian Stasiak wygrywa przez poddanie w 1. rundzie!
(Artykuł w trakcie aktualizacji)