Ołeksandr Usyk może liczyć na ogromne wsparcie ze strony swojego narodu. Do Arabii Saudyjskiej udał się były ukraiński mistrz wagi ciężkiej, Władimir Kliczko.
Usyk już w tę sobotę przystąpi do walki o wszystkie tytuły królewskiej kategorii wagowej. Jego rywalem będzie posiadacz pasa WBC, Tyson Fury. Hitową walkę o miano bezdyskusyjnego championa obejrzysz wyłącznie w DAZN. Całe wydarzenie od godziny 18:00 transmitowane będzie na platformie z polskim komentarzem. Wystarczy, że zarejestrujesz się w dosłownie minutę, a dostęp UZYSKASZ TUTAJ!
Cena PPV Fury vs. Usyk to 89,99 zł, a oprócz hitowej gali w Arabii Saudyjskiej otrzymasz też dostęp do zawartości DAZN. Miesięczna subskrypcja obejmuje też hitowe wydarzenie Queensberry vs. Matchroom z walką Deontay Wilder vs. Zhilei Zhang, które będzie miało miejsce 1 czerwca. Oprócz tego możesz obejrzeć tysiące programów i transmisji na żywo zarówno z gal bokserskich, jak i innych sportów!
Kliczko będzie wspierał Usyka
Krótkie nagranie z Rijady zamieścił w swoich social mediach Władimir Kliczko. Ukrainiec w 2015 roku sam mierzył się z Tysonem Furym, z którym przegrał na punkty. Co ciekawe, stracił wówczas te same pasy, które obecnie są w posiadaniu Usyka: mistrzostwa WBA, IBF, WBO, IBO oraz The Ring.
Były mistrz wagi ciężkiej ostatni raz wspierał swojego rodaka w 2018 roku. Tym razem jego rola nie ogranicza się jednak wyłącznie do aspektu sportowego. Kliczko pojawił się jako przedstawiciel Ukrainy, która wciąż uwikłana jest w wojnę wywołaną przez Rosję.
– Jestem w Rijadzie na walkę o tytuł niekwestionowanego mistrza wagi ciężkiej. W obliczu bezsensownej wojny, którą Rosja Putina wszczęła w Ukrainie, a jej celem jest doprowadzenie do wymazania Ukrainy jako kraju i narodu, uciszenie, a następnie obrócenie w popiół – napisał w poście Kliczko.
– Jesteśmy tu, a cały świat w sobotni wieczór zwróci oczy na Arabię Saudyjską. Nie milczymy. Mamy utalentowanych bokserów, utalentowanych olimpijczyków. My, Ukraińcy, jesteśmy po prostu utalentowanym narodem, koniec kropka.
– Jestem tu, by pokazać, że staramy się zapewnić naszemu krajowi widoczność i wsparcie. To historyczna walka dla świata boksu. Wyłoni ona pierwszego prawdziwie niekwestionowanego ukraińskiego mistrza w wadze ciężkiej! Powodzenia dla Usyka.