Wygląda na to, że już niedługo może dojść do pojedynku pomiędzy Alanem Kwiecińskim i Michałem Pasternakiem. Panowie w końcu dogadali się co do warunków.
„Wampir” i „Alanik” są bardzo mocno skonfliktowani, a w wywiadach nie szczędzą sobie ostrych słów. Kibice liczą na to, że w końcu wszystko zostanie wyjaśnione w klatce, gdyż pojedynek ten bez wątpienia wzbudzi ogromne emocje.
Kwieciński jednak cały czas zmienia zdanie. Zapewniał, że nie zawalczy z Pasternakiem, po czym stwierdził, iż takie starcie jest nieuniknione. Po ostatniej wygranej na FAME ponownie oświadczył, że nie interesuj go takie zestawienie.
Teraz jednak przy okazji ostatniego cage’a zawodnicy mieli okazję na telefoniczną konfrontację i umówili się nawet na konkretne zasady – W K-1 i duże rękawice. Waga 93 kg, tak jak chcesz, twoja waga – powiedział Alan zapytany o formułę.
– Mogę mówić teraz bez problemu, bo jestem pewny, że trener by to zaakceptował. Warunki są realne i myślę, że można to zrobić – odpowiedział Pasternak.
Alan dopytywany o walkę w małych rękawicach wyjaśnił, że „Wampir” musiałby zejść do 80-83 kg. Pasternak jednak szybko wyjaśnił, że tego nie zrobi, gdyż raz zbijał do 85 kg, po czym był zmuszony do aż dwuletniej przerwy.
– To robimy normalnie dziesiątki w K-1 i tyle. Dużo osób mówi, że jestem obsrańcem, ja się go nie boję – zakończył Alan.