Jon Jones uważany jest bezwzględnie za jednego z najlepszych (a przez wielu najlepszego) zawodników w historii MMA. Amerykanin charakteryzuje się ogromną inteligencją w klatce oraz świetną techniką. Jest jednak jedna technika, nad którą będzie musiał popracować. Mianowicie, Jonesowi po jednej z walk nie udała się sztuka rozerwania koszulki przed skandującymi fanami.
Nie wiadomo czy to braki siłowe, co raczej nie jest w tej sytuacji możliwe, czy może firma Reebok, która do niedawna wyposażała fighterów UFC w odzież, stworzyła tak mocne koszulki. Po jednej z wygranych walk, Jon Jones chciał rozerwać koszulkę przed fanami. Kiedy udawał się do szatni spojrzał na kibiców i.. niestety, sztuka ta się Amerykaninowi nie udała. Nowym partnerem UFC w kwestii ubioru zawodników została firma Venum. Mamy nadzieję, że ubrania tej marki będą równie trwałe.
Jon Jones przygotowuje się do swojego debiutu w kategorii ciężkiej. Do niedawna wydawało się pewnym, że były mistrz kategorii półciężkiej skrzyżuje rękawice z nowym mistrzem – Francisem Ngannou. Sytuacja się jednak skomplikowała, ponieważ organizacja UFC nie chce przystać na wymagania finansowe Amerykanina. Pozostaje czekać na rozwój wypadków, choć słowa Jonesa, że strony się dogadały, dla fanów MMA na całym świecie muszą być mocno pokrzepiające.
Źródło: Twitter FreelanceGoon