![](https://strefamma.pl/wp-content/uploads/2024/12/Joker-wie-z-kim-zmierzy-sie-na-GROMDA-19-Pierwszy-jest-Don-Diego-a-za-nim.-VIDEO.jpg)
Jakub Szmajda przeczuwa, z kim przyjdzie mu się zmierzyć na gali GROMDA 19: PORACHUNKI. Kolejne wydarzenie największej organizacji walk na gołe pięści będzie miało miejsce już w kolejny piątek.
Kolejny „Krwawy Piątek” odbędzie się już w piątek 13 grudnia. GROMDA na dobre zagościła w sercach kibiców, którzy wyczekują kolejnej gali. Nie zabraknie oczywiście potężnych emocji, które zapewnią znani bijocy, jak „BALBOA”, czy „VASYL”.
Niespodziewanie w akcji zobaczymy też „JOKERA”. Niepokonany zawodnik z Ciechocinka miał zagwarantowaną walkę o pas z Mateuszem „DON DIEGO” Kubiszynem. Niepocieszony swoim ostatnim występem postanowił raz jeszcze wejść do ringu 4×4 m, by udowodnić wszystkim, a przede wszystkim sobie, że zasługuje na title shota.
Limitowana pula biletów na GROMDA 19: PORACHUNKI dostępna wyłącznie w serwisie eBilet.pl. Transmisja na żywo i stream online dostępne wyłącznie w systemie Pay-Per-View na stronie: https://gromda.tv.
Joker o rywalu na GROMDA 19
Na grudniowej gali czekają nas występy absolutnej śmietanki GROMDY. Oprócz wspominanych „Balboy”, czy „Vasyla” do akcji powrócą też „Fizol”, „Gorilla” i niepokonany Jakub Słomka. Cała szóstka, wliczając w to „JOKERA” daje wiele możliwości zestawienia kapitalnych starć.
W rozmowie z FANSPORTU TV Jakub Szmajda spekulował, z kim zmierzy się 13 grudnia w „Mieście Grzechu”. Bijok z Ciechocinka zdaje się być pewien, że jego oponentem będzie „SŁOMKA”, którego sam w rankingu stawia tuż za „Don Diego”.
– Ja nie muszę nic nikomu udowadniać. Wychodzę, żeby udowodnić samemu sobie. Jestem urodzonym mistrzem i przede mną są dwa pojedynki. Dla mnie pierwszy jest Mateusz, a za nim Słomka. Wychodzę, żeby udowodnić coś samemu sobie, że jestem gotowy. Zawalczę po kolei z dwoma najlepszymi w GROMDZIE.
Pochodzący z Zakopanego bijok nie zaznał jeszcze porażki w organizacji. Najpierw szybko uporał się z turniejem na 13. edycji, nokautując „Morelę”, „Sieniawa” i „Stolarę”. Następnie brał udział w superfightach, w których zwyciężał kolejno z „Capo” oraz „Gorillą”.