Po gali UFC 284 mistrz wagi lekkiej Islam Makhachev znalazł się w nieciekawym położeniu. O ile dywizja jest jedną z najlepiej obsadzonych w organizacji, o tyle nie widać jasnego pretendenta do tytułu.
-> Obstawiaj i oglądaj gale UFC na żywo!
W sięgnięciu po upragniony pas w październiku minionego roku, Islam Makhachev niemal natychmiast zaznaczył, co jest jego celem – szczyt rankingu bez podziału na kategorie wagowe. To miejsce okupował mistrz dywizji piórkowej, Alexander Volkanovski. Australijczykowi było to na rękę, gdyż chciał sięgnąć po drugi tytuł w organizacji.
Do tego superfightu doszło na początku miesiąca podczas gali UFC 284. Po pięciorundowej, emocjonującej walce sędziowie (ku zaskoczeniu wielu) byli jednomyślni, ogłaszając zwycięstwo Makhacheva. Oczywiście spodziewano się po tym, iż Islam wskoczy też na 1. miejsce w rankingu pound for pound, jednak pozostał na nim „The Great”.
Dwóch fighterów odpowiada na wyzwanie Makhacheva!
O ile Dagestańczyk jest niekwestionowanym mistrzem wagi lekkiej, o tyle ciężko wskazać kolejnego pretendenta. W maju o to miano powalczą Charles Oliveira oraz Beneil Dariush, a wkrótce na UFC 286 zmierzą się kolejni pretendenci: Justin Gaethje oraz Rafael Fiziev. Na początku marca o awans do czołówki powalczy też oczywiście Mateusz Gamrot.
Islam Makhachev postanowił tymczasem na własną rękę znaleźć sobie kolejnego przeciwnika. Na Twitterze wystosował krótkie pytanie: „Kto następny?” i długo nie musiał czekać na chętnych.
– Zróbmy rewanż i dajmy ludziom to, czego chcą! – odpisał championowi kategorii lekkiej Volkanovski. Tuż przed jego ostatnim pojedynkiem Yair Rodriguez sięgnął po tymczasowe mistrzostwo wagi piórkowej, ale „Volk” o wiele więcej mówi o drugim starciu z Islamem.
Let’s run it back and give the people what they want! @MAKHACHEVMMA https://t.co/clkz93ldaM
— Alex Volkanovski (@alexvolkanovski) February 22, 2023
Z dywizji lekkiej o swoją kolejną szansę upomniał się 1. w rankingu Dustin Poirier. Popularny „The Diamond” dwukrotnie stawał przed szansą zostania pełnoprawnym mistrzem, jednak za każdym razem przegrywał przez duszenie zza pleców w 3. rundzie.
– Co tam? – napisał zaczepnie fighter American Top Team do Rosjanina.
What's up
— The Diamond (@DustinPoirier) February 22, 2023
Poirier po ostatnim title shocie odniósł zaledwie jedno zwycięstwo. Jeden z fanów ironicznie zapytał, czy Dustin będzie otrzymywał kolejne szanse, aż w końcu uda mu się sięgnąć po koronę.
– Taki jest plan – skomentował to „The Diamond”.
That's the plan
— The Diamond (@DustinPoirier) February 22, 2023