Szef organizacji GROMDA, pan Mariusz Grabowski, może być zadowolony z tego, jak odbierana jest najbliższa karta walk. Nie ukrywa, że rozpiska faktycznie należy do najmocniejszych w historii.
Kibice walk na gołe pięści otrzymają mocne zakończenie roku. GROMDA 15 zapowiada się naprawdę znakomicie, a wszystko za sprawą niezwykle emocjonującej karty walk. Tę zamknie oczywiście starcie o pas „Don Diego” vs „Goat”, a wcześniej dojdzie do kilku hitowych potyczek. „Popek” zadebiutuje przeciwko niepokonanemu „Orsu Corsu”.
Galę GROMDA 15 oglądać na żywo można wyłącznie w PPV. Cena za dostęp do PPV GROMDA 15 zaczyna się już od 34,99 zł, a dostępne są 3 pakiety z różnymi dodatkami do wyboru. Kibice walk na gołe pięści wiedzą, że w piątek 1 grudnia pojawią się najlepsi z najlepszych zarówno z Polski, jak i Europy!
Po ceremonii losowania i face to face szef GROMDA Mariusz Grabowski udzielił wywiadu kanałowi Fansportu TV. Właściciel największej w Europie organizacji walk na gołe pięści przyznał, że faktycznie karta walk dzisiejszego eventu należy do najmocniejszych w historii:
– Zdecydowanie tak. Aż za dużo tych nazwisk z czołówki GROMDY jest na jednej gali, ale nie chcieliśmy zawieść kibiców. Poprzednia GROMDA była troszkę słabsza i chcieliśmy to zrekompensować. W stawce pas, jest walka Popka, który zawsze chciał być Gromdziarzem.
Zobacz wywiady przed GROMDA 15: