Glover Teixeira i Jan Błachowicz gotowi na rewanż! Pozostaje tylko jedna kwestia…

Podczas ostatniej gali UFC Vegas 54 do oktagonu powrócił Jan Błachowicz. Po wygranej Polak zareagował na Twitterze na słowa obecnego mistrza, Glovera Teixeiry.

Prawie 7 miesięcy musieliśmy zaczekać na kolejny występ Jana Błachowicza w klatce UFC. Były mistrz wagi półciężkiej powrócił na UFC Vegas 54, gdzie zmierzył się z niezwykle groźnym Aleksandarem Rakiciem.

Urodzony w Austrii Serb typowany był przez bukmacherów na pewnego zwycięzcę pojedynku. „Cieszyński Książę” po raz kolejny jednak zagrał wszystkim na nosie i udowodnił, że wciąż należy do czołówki dywizji. Jan Błachowicz wygrał przez TKO w 3. rundzie po kontuzji rywala.

Tym samym Polak umocnił się na pozycji pierwszego pretendenta do tytułu mistrzowskiego. W trakcie wywiadu po walce na UFC Vegas 54 Michael Bisping zapytał Janka, czy widział poniższy wpis Glovera Teixeiry na Twitterze:

Dajesz, Jan Błachowicz, wygraj dziś… ja wygram 11 lipca… i zrobimy rewanż.

Polak przyznał, że wyłączył się z social mediów. Nie ukrywał jednak – jak mówił w tygodniu UFC Vegas 54 – że liczy na Brazylijczyka właśnie w starciu z Jirim Prochazką na gali UFC 275 w Singapurze.

– Nie sprawdzałem social mediów, ale Glover: trzymam za ciebie kciuki i mam nadzieję, że spotkamy się niedługo w klatce!

Już po UFC Vegas 54 „Cieszyński Książę” wrócił na Twittera. Jedną z pierwszych rzeczy, którą zrobił była odpowiedź na wpis Teixeiry:

Dzięki, Glover! Powodzenie w twojej walce i mam nadzieję do zobaczenia wkrótce w klatce.

Brazylijczyk pas mistrzowski wagi półciężkiej zdobył w wieku 42. lat na UFC 267. Podczas show w Abu Zabi Glover Teixeira poddał Błachowicza przez naciskówkę w 3. rundzie. Była to druga obrona tytułu przez Polaka.