Patryk Tołkaczewski w ostatnim wywiadzie zdradził, co Mariusz Pudzianowski powiedział mu w sprawie debiutu w KSW i gali na Naradowym.
„Gleba”, który dotychczas toczył walki wyłącznie w boksie oraz na gołe pięści za niecałe dwa tygodnie zadebiutuje w formule MMA. W swoim pierwszym pojedynku zmierzy się z byłym mistrzem świata Krzysztofem Głowackim, który niedawno zakończył pięściarską karierę.
Dla Tołkaczewskiego kontrakt z KSW jest ogromną szansą. W przeciwieństwie do większości zawodników nie musi zaczynać od samego dołu i wspinać się na szczyt, tylko od razu dołączył do największej organizacji MMA w Europie i zamierza udowodnić, że federacja nie popełniła błędu, podpisując go na aż 6 pojedynków.
W ostatnim wywiadzie dla MMA Rocks podziękował GROMDZIE i wyjaśnił, że to właśnie dzięki tej organizacji mógł związać się z KSW. Przytoczył również słowa Mariusza Pudzianowskiego, który podkreślił, że „Gleba” doszedł do walki na Narodowym dzięki ciężkiej pracy:
– Dziękuję GROMDZIE za to, że dała mi możliwość powrotu do sportu, dzięki czemu pokazałem się szerszej publiczności. Gdyby nie ta federacja, dzisiaj by mnie tu nie było. Ja byłem tam jedną z barwniejszych postaci, jednym z głównych bohaterów.
– Mój menedżer, mój promotor stanęli na wysokości zadania, też KSW bardzo pomagało. Moja ciężka praca zaowocowała. Tak jak pan Mariusz Pudzianowski ostatnio do mnie powiedział: „Młody, nie udało się, tylko ciężka praca i widzimy się na Colosseum”.
Kursy bukmacherskie na walkę „Gleba” vs Głowacki
Wszystkie gale KSW obstawić możesz u bukmachera eFortuna.pl. Nowi użytkownicy za samą rejestrację otrzymają darmowe 20 zł, a także kolejne 10 do pierwszego depozytu. Co najważniejsze, pierwsze 3 zakłady na łączną kwotę 600 zł obstawią bez ryzyka!
Wartość pierwszego zakładu wynosi 100 zł, które w przypadku porażki bukmacher zwraca na konto. Stawka drugiego wzrasta do 200 zł, a trzeci do aż 300 zł, które wrócą na konto gracza.
- Zwycięstwo Krzysztofa Głowackiego – 2.17 (OBSTAWIAM)
- Zwycięstwo Patryka „Gleby” Tołkaczewskiego – 1.63 (OBSTAWIAM)