FAME 19. Daszkiewicz pokonuje trenera Szyszkę! Pewne zwycięstwo na pełnym dystansie (VIDEO)

Organizacja Fame MMA często zaskakuje i tworzy zestawienia, do których nigdy wcześniej nie doszło na polskiej scenie. Podobnie było, gdy kartę główną otworzyło starcie trenerów, Szyszka vs Daszkiewicz.

-> Oglądaj całą galę Fame MMA 19

Bohaterów pierwszej walki głównej części FAME 19 kojarzą wszyscy fani freak fightów. Przemysław Szyszka przez lata był głównym trenerem MMA w warszawskim Uniq Fight Club, gdzie pomagał szkolić umiejętności braciom Tyburskim, „Kubańczykowi”, czy wcześniej najlepszej freakowej zawodniczce, „Lil Masti”. Ostatnimi czasy doszło do zmiany klubu w wykonaniu szkoleniowca, który do dzisiejszego eventu przygotowywał się już w klubie Copacabana.

Naprzeciwko Szyszki stanął Norbert Daszkiewicz. Były zawodnik organizacji Armia Fight Night ma perfekcyjny rekord 5-0. W każdym ze swoich pojedynków prezentował świetne zapasy, które są jego stylem bazowym. Młody trener ma zaledwie 25 lat na karku, ale gdy Polskę zaczęła opanowywać moda na freak fighty postanowił pomóc młodym influencerom i gwiazdom robić karierę również w klatce. Daszkiewicz, z mniejszymi i większymi sukcesami, współpracował z Martą Linkewicz, Wardęgą, czy Smolastym.

-> Oglądaj FAME 19 PPV na żywo

FAME 19: Szyszka vs Daszkiewicz – RELACJA

RUNDA 1

Daszkiewicz od razu szuka low kicków, Szyszka odpowiada lewym prostym. Dobre fronty Przemka, unika kontry rywala. Daszkiewicz mocno okopuje wykroczną nogę oponenta, który nie trafia z prawym sierpem. Krąży po klatce Norbert, wyprowadził celną kombinację, dobrze atakuje w końcu Szyszka! Doszło kilka sierpów, uniknął też obalenia. Świetne kolano i high kick Daszkiewicza na koniec rundy.

RUNDA 2

Daszkiewicz znów zaczyna low kickiem, Szyszka podkręca tempo. Dużo prostych ciosów i kopnięcie na krocze w wykonaniu trenera Copacabany. Norbert od razu atakuje bezpośrednim lewym. Agresywnie szarżuje Szyszki, mocno bije Przemek. ale inkasuje też mocne uderzenia przeciwnika. Kolejny low kick Daszkiewicza, musi uciekać od Szyszki. Dobra kombinacja Norberta, który czysto trafił na głowę. Próbuje złapać Daszkiewicza Szyszka, ale okopana noga przeszkadza w skutecznej kombinacji.

RUNDA 3

Szyszka natychmiast kontruje low kicka prawym sierpem, natychmiast poszedł w zapasy Daszkiewicz. Mocna wymiana ciosów na siatce, odpuszcza Norbert, który zaraz inkasuje kilka ciosów na korpus i na głowę. Przemek szuka mocnego sierpa, sięga obok opuszczonej gardy Daszkiewicza. Szyszka nie czuje dystansu, trafia go za to superman punchem Norbert. Szyszka łapie oponenta w drugie tempo, spróbował obrotówki na ostatnie sekundy Norbert Daszkiewicz.

Wynik walki: Norbert Daszkiewicz wygrywa przez niejednogłośną decyzję sędziów!

(Artykuł w trakcie aktualizacji)