Michał „Boxdel” Baron wrócił z programem Aferki, gdzie pokusił się o wyliczenie zysków i strat organizacji Clout MMA za ostatnią galę.
Karta walk Clout MMA 2 zapowiadała się naprawdę emocjonująco. Co najważniejsze pojedynki spełniły oczekiwania widzów, którzy tłumnie stawili się w płockiej Orlen Arenie. Zdaniem wielu osób, które gościły na wydarzeniu była to jedna z najlepszych gal w świecie freak fightów. Takiej laurki nie mogą jednak wystawić widzowie, którzy zdecydowali się na zakup pakietów PPV. Podobnie, jak w przypadku pierwszego wydarzenia, tak i przy tym nie obyło się bez potężnych problemów z transmisją na żywo.
Jak przekazał kilka dni po zakończeniu wydarzenia Sylwester Wardęga organizacja mogła być jednak zadowolona ze sprzedaży PPV. Ta miała wynieść do około 400 tysięcy pakietów. Jak się okazuje taką informację przekazał mu „Boxdel”.
Clout MMA straciło na ostatniej gali? Boxdel przeprowadził obliczenia
Michał Baron powiedział o tym w najnowszym programie Aferki, który miał premierę w ostatnich dniach. Zaktualizował też przy okazji informację na temat sprzedaży Clout MMA 2.
– Ludzie mówili o sprzedaży na poziomie 330-360 tysięcy, latała taka plotka. Ja nawet to powiedziałem Sylwkowi Wardędze, który uznał to jako pewnik. (…) Okazało się jednak zgoła inaczej. Ta sprzedaż była na poziomie 170 tysięcy.
„Boxdel”, który niebawem oficjalnie rozstanie się z FAME, wyliczył też, jak plus minus wygląda bilans Clout MMA po gali w Płocku. Były włodarz FAME podał, że na organizację gali (czyli halę, oprawę sceny, oświetlenie, nagłośnienie i inne kwestie techniczne) federacja przeznaczyła około 2-2,5 miliona złotych.
O wiele więcej przeznaczono z kolei na kartę walk. Na tej, gwoli przypomnienia, znalazły się takie nazwiska, jak Daniel Omielańczuk, Denis Załęcki, czy Marcin Najman. Michał Baron wycenił gaże wszystkich zawodników i zawodniczek na 5 do 5,5 miliona złotych. Tym samym zdaniem „Boxdela” Clout MMA musiało wyłożyć od 7 do 8 milionów na samo wydarzenie.
Jeśli zaś chodzi o zyski, te zdaniem Barona wynoszą około 5,5 miliona złotych, na co składają się wpływy z biletów i od sponsorów (około 1 milion) i ze sprzedanych pakietów PPV (4,5 mln zł).
– Cała gala obrotu około „szóstki”, przy kosztach 7-8. Więc w p…dę -1 do -2. Do tego dochodzą też potencjalne reklamacje, które mogą zaburzyć ten wynik.