Daniel Dubois zabrał głos na temat ewentualnego rewanżu z Anthonym Joshuą. Czy „DDD” ponownie spotka się ze swoim rodakiem?
Mistrz organizacji IBF stanął do obrony swojego tytułu przed kilkoma tygodniami. Anthony Joshua był wyraźnym faworytem. Wszyscy spodziewali się, że były mistrz odzyska swój pas, czym przypieczętuje powrót do światowej czołówki. Oczywiście sporo mówiło się też o wyczekiwanej przez wielu walce z Tysonem Furym.
Tymczasem „AJ” został kompletnie rozbity na stadionie Wembley. Daniel Dubois w pierwszej obronie pasa IBF pokazał się z kapitalnej strony i już w pierwszej odsłonie posłał go na deski. Ostatecznie „Dynamite” znokautował go w 5. rundzie.
O walce i o tym, co dalej z Anthonym Joshuą wypowiedział się Krzysztof Głowacki w najnowszym odcinku Programu o Boksie na FANSPORTU TV.
Dubois chętny na rewanż z Joshuą!
Anthony Joshua wraz z promotorem Eddiem Hearnem po walce zapowiadali, że będą dążyli do rewanżu z „DDD”. Szef grupy Matchroom Sport jednak mylił się twierdząc, że mają klauzulę rewanżu – według doniesień takowa nie została zawarta w kontrakcie.
Nie wydaje się być to jednak żadnym problemem. Podczas wywiadu dla Seconds Out Daniel Dubois przyznał, że jest gotów dać rewanż „AJ-owi”. Mistrz IBF z szacunkiem podchodzi do ostatniego rywala:
– Jeśli tego chce, ja też. Tamtego wieczoru byłem lepszy, ale nie chcę okazać mu braku szacunku. Nie będę mówił o nim źle, ani nic takiego. To była świetna walka i możemy to zrobić ponownie. Tym razem będzie to jeszcze większe starcie.
– Nikt nie mówił, że będzie łatwo. Musiałem zgładzić króla, więc musiałem też przez przejść ogień, który nadciągał z naprzeciwka. Tego typu walki są moimi ulubionymi, gdy po prostu rozpuszczamy ręce, ciosy lecą z obu stron, wymieniamy się bombami. Szczerze powiedziawszy, było to dla mnie naprawdę ekscytujące.
Dubois zapewne wstrzymać się jeszcze kilka miesięcy z decyzją o kolejnym starciu. Niebawem bowiem dojdzie do rewanżu Usyk vs. Fury 2. Daniel przegrał z Ukraińcem w ubiegłym roku. Jeśli ten ponownie pokona „Króla Cyganów”, wówczas będzie mógł chcieć ponownie wejść w posiadanie wszystkich pasów wagi ciężkiej. Obecnie do kolekcji brakuje mu tylko korony, w której posiadaniu jest „Dynamite”.