Marcin Dubiel odpowiedział trenerowi Mirosławowi Oknińskiemu, który zabrał głos po gali High League 6 i w mocnych słowach wypowiedział się na temat freak fightera.
W minioną sobotę odbyła się emocjonująca gala, podczas której do klatki powrócił Dubiel. Bukmacherzy skazywali go na porażkę w walce z „Pashą”, jednak ten mocno zaskoczył i błyskawicznie zmiażdżył rywala. Najpierw przy wymianie go ustrzelił, a gdy walka zeszła do parteru, wykorzystał błąd przeciwnika, po czym udusił go do nieprzytomności.
Dubiel odpowiada Oknińskiemu
Po High League 6 trener Okniński udzielił wywiadów, w których uderzył w Marcina Dubiela. Są oni bowiem skonfliktowani od dłuższego czasu. Między innymi w rozmowie z fansportu.pl stwierdził – Chętnie wyjaśnimy zawodnika od trenera Szyszki, człowieka w gumce. Jest taki człowiek, co gumkę zakłada na głowę. Chętnie wyjaśni go Ferrari i mu rozwali łeb i to będzie piękne. Powiedział, że chce się bić z Ferrarim, ale go lubi. Lubi się z Ferrarim, ale ja go nie lubię, więc będzie fajna walka – z ust trenera padły jednak również znacznie mocniejsze słowa.
Dubiel nie pozostawił tego bez odpowiedzi. Podsumowując High League 6 przy okazji wbił szpilkę w Oknińskiego. Na swoim Instagramie napisał:
– Dziękuję @szyszka.team za wiarę do samego końca. Jesteś moim trenerem, przyjacielem i autorytetem. Cieszę się, że los mnie do Ciebie doprowadził. Nie chcę nawet wiedzieć, jak potoczyłaby się moja historia, gdybym został u tego farmazona Oknińskiego.
Źródło: Instagram