Rywal Jana Błachowicza na UFC 282, Magomed Ankalaev, wypowiedział się na temat zmiany dystansu i stawki w walce z Polakiem. Poruszony został też temat Glovera Teixeiry, który nie odmówił starcia z Rosjaninem na gali w Las Vegas.
Wszystkich bardzo zaskoczyła informacja o poważnej kontuzji, jakiej na kilka tygodni przed UFC 282 nabawił się Jiri Prochazka. Czech uszkodził prawy bark i po rozmowie z włodarzami UFC, postanowił zachować się honorowo i zawakować tytuł mistrzowski jeszcze przed pierwszą obroną. O ten zawalczą bohaterowie planowanego co-main eventu, a obecnie walki wieczoru, Jan Błachowicz oraz Magomed Ankalaev.
W rozmowie z The Schmo dagestański fighter został zapytany o możliwość sięgnięcia po koronę dywizji. Rosjanin oczywiście jest zadowolony z faktu, iż już teraz może zasiąść na tronie, a do tego – podobnie jak „Cieszyński Książę” – nie ma problemu ze zmianą dystansu pojedynku.
– To dla mnie spełnienie marzeń, bo przecież przygotowywałem się pod tego przeciwnika. Zaproponowali mi tę walkę już dawno, więc przygotowania były mocne. Tak naprawdę zmienił się jedynie dystans, z trzech rund na pięć. Wisienką na torcie jest pas mistrzowski… Dziękuję, jestem gotowy.
Wszyscy pamiętają szaloną historię Jana Błachowicza. Z Polski do Las Vegas wylatywał na starcie wyłaniające kolejnego pretendenta i dopiero po lądowaniu dowiedział się, że walczy o pas mistrzowski. Szkopuł w tym, że do starcia z Ankalaevem mogło w ogóle nie dojść.
– Odebrałem telefon od mojego menadżera, Aliego Abdelaziza, z propozycją walki z Gloverem Teixeirą – powiedział w wywiadzie Rosjanin. – Nawet się nie zastanawiałem i od razu się zgodziłem. Potem jednak powiedzieli, że Glover wypada i zostajesz z tym samym przeciwnikiem, ale zmieniamy dystans na pięć rund i na szali znajdzie się tytuł.
Brazylijczyk bardzo szybko wypowiedział się na temat odrzucenia pojedynku. W jednym z pierwszych wywiadów zdradził, że prosił o więcej czasu na przygotowanie pod Magomeda Ankalaeva. Dagestańczyk ma jednak inną teorię na temat rezygnacji Glovera Teixeiry.
– Nie wiem, dlaczego nie zgodził się na walkę… Chociaż być może gdybym znalazł się na jego miejscu, też bym się nie zgodził. Jestem w szczycie formy, cały czas się rozwijam, jestem niebezpieczny. Nie chciał żadnych problemów. Boi się mnie. Uważam, że nie wziął tej walki, bo się mnie boi.
Kursy bukmacherskie na UFC 282: Błachowicz vs. Ankalaev
Galę UFC 282 obstawisz i obejrzysz w całości NA ŻYWO u bukmachera eFortuna.pl! Na start przygotowano specjalny BONUS i ZAKŁAD BEZ RYZYKA aż do 600 zł!
Zasady są proste. Jeżeli twój pierwszy kupon będzie zwycięski otrzymujesz wygraną, jeżeli przegrasz Fortuna zwróci Ci wkład, maksymalnie do 600 zł na konto gracza. Możesz dodać na swój kupon jakiekolwiek rozgrywki sportowe i obstawić za dowolna kwotę, a jeśli tym razem typerskie przeczucie Cię zawiedzie otrzymasz zwrot postawionej kwoty, który możesz wykorzystać na grę.