W nocy z soboty na niedzielę na gali w Las Vegas odbył się jeden z najlepszych pojedynków bokserskich w kategorii ciężkiej. Tyson Fury po raz trzeci zmierzył się z Deontay Wilderem o pas WBC.
Po remisie i zwycięstwie przed czasem „Króla Cyganów” przyszedł czas na ostateczne rozstrzygnięcie trylogii. Tym razem pięściarze weszli do ringu z największą wagą w karierze, a każdy z nich chciał brutalnie znokautować swojego przeciwnika.
W pojedynku nie zabrakło zwrotów akcji i ogromnych emocji. Najpierw na deskach wylądował Wilder, następnie powrócił z zaświatów i to on dwukrotnie w jednej rundzie posłał Fury’ego na matę. Od 6 odsłony kontrolę nad walką zaczął przejmować „Gypsy King”. Amerykanin bardzo zmęczony przyjmował wiele ciosów, jednak pokazał ogromne serce do walki.
W 10 odsłonie Wilder ponownie wylądował na deskach, a w kolejnej rundzie został znokautowany. Sędzia już nawet nie liczył, tylko od razu przerwał pojedynek.
Wydawało się, że tym razem Amerykanin nie będzie mógł znaleźć usprawiedliwienia na przegraną, jak to było w przypadku drugiej walki z Brytyjczykiem. Wówczas zrzucał winę na ciężki strój, w którym wyszedł do walki, trenera, który rzucił ręcznik na ring czy też oskarżał Fury’ego o oszustwo.
Tym razem jego kostium był znacznie lżejszy, w narożniku znalazł się nowy trener, gdyż ostatni został zwolniony, a rękawice Brytyjczyka zostały sprawdzone przed samym rozpoczęciem starcia, co opóźniło wyjście do ringu.
W sieci pojawiły się jednak komentarze, że sędzia pomógł Tysonowi Fury’emu. Takie zdanie ma m.in. Daniel Cormier były mistrz dwóch kategorii wagowych UFC. Uważa on, że sędzia przeciągał liczenie, kiedy „Gypsy King” leżał na deskach po nokdaunie.
I agree with @andreward the count was crazy slow! He isn’t supposed to stop counting to tell deontay to go to his corner. #FuryvsWilderIII
— Daniel Cormier (@dc_mma) October 10, 2021
– Zgadzam się z Andre Wardem. Liczenie było szalenie wolne! Nie powinien przestać liczyć, żeby powiedzieć Wilderowi, że ma stanąć w swoim narożniku.
Ten wpis wywołał lawinę komentarzy. Część Internautów zgadza się z byłym fighterem, inni natomiast przekonują, że wszystko zostało przeprowadzone zgodnie z zasadami, a Fury zdążył wstać w wyznaczonym czasie.
Let’s be fair, watch it carefully. Even though the ref was talking to Wilder, Fury got up early pic.twitter.com/MvLZBBYPjT
— Davide Termini (@DavideTermini82) October 10, 2021
Źródło: Twitter
- Okniński wspomina 1. walkę MMA w Polsce. Zdradził kulisy! [VIDEO]
- Potężna siła ciosów Pereiry. Rywal oślepł na jedno oko w walce o pas UFC!
- Bartosiński przerwał milczenie! Zabrał głos po porażce z Mamedem na KSW 100
- Niemiłe zaskoczenie? Znamy rywala Labrygi na gali Babilon MMA 50
- Bombardier na GROMDA 19! Były rywal Pudziana zawalczy na gołe pięści