Jeden z najbardziej znanych sędziów MMA, Marc Goddard, zdradził, dlaczego nigdy nie będzie pracował przy walce Leona Edwardsa.
Zawodnik z Birmingham jeszcze w tym miesiącu przystąpi do kolejnej obrony pasa wagi półśredniej UFC. Leon Edwards zmierzy się z Belalem Muhammadem podczas gali UFC 304, która odbędzie się w Manchesterze. Będzie to rewanż za zakończone przez No Contest starcie z 2021 roku.
Walkę wieczoru UFC 304 obstawicie u bukmachera Fortuna. Za założenie nowego konta i depozyt otrzymacie darmowe 30 PLN. To jednak nie wszystko! Na start dostaniecie również 3X zakład bez ryzyka do 100 PLN.
Marc Goddard o Leonie Edwardsie
Jeden z najlepszych sędziów klatkowych świata, Marc Goddard, gościł ostatnio w podcaście OverDogs. Tam wypowiedział się między innymi na temat sędziowania walk Leona Edwardsa.
Uznany arbiter nigdy nie pracował przy walkach „Rocky’ego” i nigdy nie będzie. W rozmowie zdradził powód:
– Nigdy nie widzieliście mnie sędziującego walki Leona Edwardsa w UFC. I nigdy nie zobaczycie. Dlaczego? Bo byłem jego pierwszym trenerem MMA. Lata, lata temu, gdy był jeszcze amatorem. Gdy był kompletnym nowicjuszem. A teraz spójrzcie, mistrz świata wagi półśredniej UFC.
– Nigdy nie zobaczycie mnie sędziującego jego walkę. Nie chcę żadnych kłopotów. Nie chcę znaleźć się w sytuacji, w której podejmę decyzję, która może być dla niego niekorzystna. Działa to w obie strony.