Dustin Poirier poinformował kibiców na swoich social mediach, iż jego pojedynek z Benoit Saint Denisem nie odbędzie się na UFC 299. Amerykanin przekazał, że… nie podpisywał kontraktu na walkę, która awizowana jest już od wielu tygodni.
Pochodzący z Luizjany reprezentant American Top Team wraz z klubowym kolegą Mateuszem Gamrotem awizowany był jako jeden z bohaterów gali UFC 299. Były tymczasowy mistrz wagi lekkiej zajmuje 3. pozycję w rankingu i został zestawiony z okupującym 11. lokatę Benoit Saint-Denisem.
Francuz zaimponował wszystkim dotychczasowymi pojedynkami. Oprócz porażki w debiucie „God of War” kończył przed czasem każdego kolejnego przeciwnika. Starcie Saint-Denis vs Poirier jawi się jako walka mocno stawiającego na zapasy fightera z typowym stójkowiczem.
Wczoraj tymczasem „The Diamond” poinformował kibiców, iż… pojedynek nie dojdzie do skutku. Amerykanin zamieścił wpis na X’ie (dawniej Twitter) dodając: „Walka jest odwołana, ale nadal pracuję”. Niedługo później skontaktował się z nim Brett Okamoto z redakcji ESPN.
– Dustin Poirier napisał mi SMS-a w sprawie wpisu o odwołanej walce: „żaden kontrakt nie został podpisany zanim ogłosili walkę i nie mogliśmy dojść do porozumienia”.
My fights off but still working 👊 pic.twitter.com/DRG61CJySA
— The Diamond (@DustinPoirier) February 1, 2024
Społeczność MMA w social mediach natychmiast rozgorzała „łącząc kropki”. Dustin Poirier nie zawalczy 9 marca w Miami, ale trenuje. Miesiąc później odbędzie się gala UFC 300 i wciąż nie wiemy, kto wystąpi w walce wieczoru. Do tego nie został ogłoszony kolejny pojedynek Conora McGregora…