Michael Chandler mimo tego, że wszyscy cały czas przypominają mu o Conorze McGregorze, niespecjalnie się zdaje tym przejmować.
Po wielu miesiącach oczekiwania kibice mieli w ten weekend otrzymać walkę McGregor vs. Chandler. Irlandczyk jednak doznał kontuzji stopy, przez co wycofał swój udział z UFC 303. Starcie zostało przełożone, ale nadal nie wiadomo, kiedy się odbędzie. Pomysł na termin ma jednak jeden z bohaterów tego zestawienia.
Chandler o kolejnej zmianie terminu walki z McGregorem
Chandler ominął już kolejną galę, a walka z wypłatą życia ponownie została przesunięta w czasie. Sam Amerykanin przyznał mediom, że nie miał problemu z ciągłymi spekulacjami i ostatecznym wycofaniem się McGregora:
– Mogę szczerze powiedzieć, że wcale nie przyjąłem tego za ciężko. Mamy International Fight Week, zrobiłem zdjęcia i uścisnąłem dłonie pewnie około tysiąca fanów w ten weekend. Każdy z nich mówił o locie, skąd jest, o biletach… Zrobili to wszystko, by zobaczyć moją walkę z Conorem – powiedział w rozmowie z dziennikarzami podczas UFC 303..
– Tak więc jest to coś, o czym cały czas mi się przypomina. Jako sportowiec jednak stajesz się naprawdę dobry w oddzielaniu grubą kreską pewnych rzeczy i nie dotknęło mnie to tak mocno, jak niektórzy myślą, że dotknęło. Po prostu taki jest świat. Tak toczy się życie. Upadasz, czujesz zawód, a prawdziwą miarą mężczyzny jest to, jak radzi sobie w takich okolicznościach.
Michael Chandler rzucił też potencjalną datą, kiedy mogłoby dojść do wyczekiwanego powrotu „The Notoriousa”.
– Walka w The Sphere byłaby świetna. To za 10 tygodni. Nie jestem lekarzem, ale wiem, że mały palec nie potrzebuje tyle czasu. Ta gala będzie ogromna, brzmi to jak impreza, która nie zostanie powtórzona. Dana promował to jako największy event w historii, który może nie zostać ponowiony. A jeśli chcą wykręcić liczby, to moja walka z Conorem im to załatwi.
Wspominany event to oczywiście Riyadh Season Noche UFC. Gala odbędzie się 14 września we wspomnianej arenie. Dana White na konferencji prasowej zdradził, że już wydał 17 milionów na produkcję wydarzenia.