Mimo 40 lat na karku, Amerykanin Matt „The Immortal” Brown nie składa broni! Teraz na gali UFC Vegas 29 jego ofiarą padł bliski znajomy, Dhiego Lima.
Skrót walki
Walka w pierwszej rundzie była dość wyrównana, aczkolwiek stroną aktywniejszą był Matt Brown. Trafiał rywala różnymi kombinacjami. Brazylijczyk natomiast najbardziej skupił się na łydce Amerykanina, wielokrotnie trafiając w nią kopnięciami. W rundzie 2. Dhiego Lima poszedł kilkukrotnie po sprowadzenie, jednak bez większego sukcesu. Widać był, że łatwo reaguje na zmyłki Browna i po jednej z nich został znokautowany!
„The Immortal” po walce
Matt Brown w oktagonie nie ukrywał radości po zwycięstwie. Zdawał sobie sprawę, że wielu mogło go skreślać już na starcie przez wiek:
– Całkiem nieźle jak na 40-latka z Ohio, co?
– Lubię Dhiego, to świetny gość, ale taka jest ta gra. Ktoś musi wygrać.
Amerykanin opowiedział też o przygotowaniu akcji kończącej:
– Widziałem, jak po prostym opuszcza lewą rękę. Ćwiczyłem tę akcję. Jedyne co musiałem zrobić, to zamarkować cios na korpus.
Źródło: UFC YouTube