GROMDA to nie tylko turniej na gołe pięści, ale także superfighty, które dostarczają jeszcze większych emocji, gdyż żaden z zawodników nie musi kalkulować.
W superfightach wszyscy toczą tylko jeden pojedynek. Oznacza to, że od początku mogą ruszyć na stójkową wojnę, ponieważ w przeciwieństwie do zawodników turniejowych nie muszą przejmować się kolejnymi starciami czy kontuzjami, których w tej formule niestety jest bardzo dużo.
Tym razem GROMDA przygotowała trzy zestawienia dodatkowe. W karcie walk znalazł się ulubieniec kibiców „Łazar”, którego rywalem jest „Siwy”. Po raz pierwszy na gołe pięści zmierzy się „Scarface” z „Gorillą”, natomiast przeciwnik „Wasyla” to znany z poprzednich edycji „Mario”.
-> WYKUP PAY-PER-VIEW GROMDA 11
RELACJA
RUNDA 1
“Scarface” od razu ruszył do przodu. Niezłe kombinacje w jego wykonaniu, ale “Gorilla” trafia prawym sierpem, po którym Skiermański ląduje na deskach. Wraca do gry, dobrze unika prawego Werszynina i teraz to “Gorilla” na deskach. Dobra, bliska wymiana, obaj zawodnicy obrywają, Werszynin ratuje się klinczem. Podszedł Skiermański, ale znów nadział się na prawy sierp. Liczenie, “Scarface” dalej walczy.
RUNDA 2
“Gorilla” skraca dystans, ale Skiermański uderzał szybciej i częściej. Rozpędza ręce Werszynin, trafia w głowę rywala. “Scarface” obrywa zaraz kolejny i pada na kolano! Wraca, ale obrywa od “Gorilli” prawym i lewym. Kolejne lewe “Gorilli”, nie dochodzą prawe i zaraz ląduje na kolanie po uderzeniu Skiermańskiego. Szukał jeszcze prawego na koniec rundy “Scarface”, ale gong kończy rundę
RUNDA 3
Od razu podchodzi Skiermański, “Gorilla” szuka chyba skończenia, ale zasypuje go oponent mocną serią! Wylądował na kolanie, wyczekał liczenie. Wrócił, trafia prawym, ale znów szybszy Skiermański. “Scarface” nie rzuca się na wariata, “Gorilla” ostatkami sił atakuje, obaj ciężko oddychają. Prawy prosty Werszynina, zaraz lewy, ale tu nie ma sędziów, punktowania nie będzie!
RUNDA 4
Prawy za prawy, a zaraz bez pardonu obaj wyprowadzają mocne serie bijocy! Nie odpuszcza “Scarface”, ale w szaleńczej serii “Gorilli”, który chyba szukał ciosu na brzuch, ale trafił Skiermańskiego poniżej pasa. Dużo czasu dostał Sebastian na powrót do siebie i od gongu atakują w półdystansie. Werszynin rozpuszcza wiatraki, Skiermański padł na kolano i przez ból w podbrzuszu nie był w stanie wrócić do walki!
Oficjalny wynik: Paweł GORILLA Werszynin wygrywa przez TKO w 4. rundzie!
Zobacz koniecznie!