Błachowicz wraca do klatki! Dwóch Polaków na gali UFC w Londynie

Oficjalnie potwierdzona została kolejna walka Jana Bałachowicza. Polak, podobnie jak Marcin Tybura, wróci do akcji na gali UFC w Londynie.

Popularny „Cieszyński Książę „ ostatni pojedynek stoczył w lipcu 2023 roku. Zmierzył się wówczas z Alexem Pereira, czyli aktualnym championem, który znokautował już trzech pretendentów – Jiriego Prochazkę, Jamahala Hilla oraz Khalila Rountree.

Polak stoczył z „Poatanem” bardzo wyrównane starcie, ale niestety przegrał po decyzji sędziów. Wielu kibiców uważa jednak, że w górę powinna powędrować ręka Błachowicza. Walka była mimo wszystko na tyle bliska, iż żaden werdykt nie byłby zaskoczeniem.

Jan Błachowicz poznał rywala!

Od dawna pojawiały się doniesienia, z kim były mistrz kategorii półciężkiej może zmierzyć się w powrocie do oktagonu. Spekulowano, że będzie to Aleksandar Rakić. Przed ostatnią pauzą Bałachowicz to właśnie z nim Jan był zestawiany.

Ostatecznie jednak wybór padł na rywala z rankingu, ale z pozycji siódmej. „Cieszyński Książę” zawalczy bowiem z Carlosem Ulbergiem. Nowozelandczyk ma na koncie 8 pojedynków pod szyldem UFC. Wygrywał siedmiokrotnie, ostatnim razem przez decyzję z Volkanem Oezdemirem. Najgłośniej o „Black Jagu” zrobiło się przed kilkoma miesiącami, a dokładniej w maju. Wówczas potrzebował zaledwie 12 sekund, by znokautować Alonzo Menifielda.

Jan Błachowicz swoją walkę stoczy 22 marca na gali UFC z cyklu Fight Night w Londynie. Tego wieczoru do akcji powróci też Marcin Tybura. „Tybur” w ostatnim występie zmasakrował wręcz Jhonatę Diniza. Tym razem zmierzy się z Mickiem Parkinem. Polak ma dużo więcej do stracenia. Podejdzie do tej konfrontacji z ósmej pozycji w rankingu. Rywal sklasyfikowany jest na czternastej lokacie.