Za nami pierwsza konferencja przed galą Prime Show MMA, na której „Arab” stanie przed największym wyzwaniem w sportowej karierze i zmierzy się z byłym mistrzem KSW.
Raper w formule MMA jako freak fighter pozostaje niepokonany. Dzięki swoim umiejętnością parterowym pokonał „Ruby’ego”, Pawła Tyburskiego i Łukasza Lupę. Przegrał jednak ostatni pojedynek kickbokserski z Piotrem Szeligą. Teraz na najbliższej gali zmierzy się z Marcinem Wrzoskiem.
„Polish Zombie” jest ogromnym faworytem tego pojedynku. Ma na swoim koncie 21 pojedynków, w tym 14 zwycięstw. Oznacza to, że w MMA stoczył 18 walk więcej. Jest znacznie bardziej doświadczony i ma większe umiejętności. „Arab” będzie miał jednak przewagę warunków fizycznych i wielu Internautów uważa, że ma duże szanse na zwycięstwo.
„Arab” o kibicach freak fightów
W ostatniej rozmowie z fansportu.pl raper odniósł się właśnie do komentarzy osób, które oglądają freak fighty. Wyjaśnił, że duża część z nich nie zdaje sobie sprawy jak ogromna przepaść umiejętności jest pomiędzy profesjonalnymi zawodnikami i celebrytami walczącymi na galach freakowych.
Przyznał, że pojawiały się nawet komentarze dotyczące Roberto Soldicia. Kibice sugerowali, że „Arab” ma lepsze zapasy, niż mistrz dwóch dywizji KSW.
– W większości ludzie, którzy oglądają walki freak fightowe to laicy sportów walki, którzy oglądają show, a nie mają pojęcia o poziomie sportowym, o tym, że lat przetrenowanych nie da się przeskoczyć (…). To taki trochę syndrom gimnazjum. Ktoś z gimnazjum naje**ał kogoś innego z gimnazjum i teraz tworzy się legenda: „Ale mu naje**ał, ale on jest silny”. Nikt nie ma pojęcia, czy on umie się bić.
– Tak samo tutaj. Ludzie, którzy oglądają freak fighty, pisali komentarze, że dlaczego „Arab” tak się jara tym Bandlem, przecież by go poskładał, jakby chciał. Wyobraź sobie, że laicy piszą, że jak to nie ma rywala dla Soldicia, przecież „Arab” ma lepsze zapasy. Ktoś zobaczył, że kogoś poobalałem dwie walki, nie ma pojęcia, na jakim jest poziomie.
Kursy na galę Prime Show MMA 2
Galę Prime Show MMA obstawisz tylko u bukmachera eFortuna.pl! Na start przygotowano specjalny BONUS i ZAKŁAD BEZ RYZYKA aż do 600 zł!
Zasady są proste. Jeżeli twój pierwszy kupon będzie zwycięski otrzymujesz wygraną, jeżeli przegrasz Fortuna zwróci Ci wkład, maksymalnie do 600 zł na konto gracza. Możesz dodać na swój kupon jakiekolwiek rozgrywki sportowe i obstawić za dowolna kwotę, a jeśli tym razem typerskie przeczucie Cię zawiedzie otrzymasz zwrot postawionej kwoty, który możesz wykorzystać na grę.
-> Gram z Fortuną! Odbieram bonus.
Całą kartę walk obstawisz tutaj. Wystarczy się zarejestrować, przy okazji odbierając bonus na start.