Jedna z zawodniczek najbardziej kontrowersyjnej organizacji freakowej Prime Show MMA, Karolina Gackowska, twierdzi, że mogła zawalczyć niedawno w KSW. Dyrektor sportowy Wojsław Rysiewski bardzo szybko skomentował przekazane przez nią wieści.
Gackowska już niebawem zadebiutuje w świecie freak fightów w starciu z Ewą Brodnicką. Popularna „Zupeczka” znana jest z programu Love Island. Wyspa Miłości, ale ma też sportowe zaplecze. Dwukrotnie sięgała po mistrzostwo Polski juniorów i raz po wicemistrzostwo seniorów w zapasach. Do tego zaliczyła dwa zwycięstwa w amatorskim MMA.
Przy okazji ostatniej konferencji przed galą PRIME 9 Karolina Gackowska udzieliła wywiadu kanałowi MMA – Bądź na bieżąco. Tam stwierdziła, że mogła zadebiutować w… organizacji KSW. Co więcej, mogła zastąpić Sandrę Succar i zmierzyć się z Karoliną Owczarz!
– Dziewczyn jest bardzo mało, a ja cały czas trenuję i nie byłoby problemu uratować sytuację. Najpierw miałam być na grudniowej gali, gdzie [Wiktoria] Czyżewska zadebiutowała w KSW, teraz dla Owczarz zabrakło rywalki. Wszystko było prawie git, ale ostatecznie Karolina odmówiła.
Wypowiedź „Zupeczki” na portalu X (Twitter) przekazał prowadzący wywiad Hubert Mściwujewski. Jego słowa szybko skomentowali dyrektor sportowy największej polskiej organizacji MMA Wojsław Rysiewski oraz Łukasz Zaborowski, trener Owczarz.
– Nic takiego nie miało miejsca. Nie wiem nawet kto to jest – napisał z uśmiechem matchmaker KSW. Szkoleniowiec Karoliny napisał z kolei tylko jedno słowo. – Kłamie.
Nic takiego nie miało miejsca. Nie wiem nawet kto to jest 🙂
— Wojslaw Rysiewski (@WRysiewski) July 28, 2024