Załęcki nie ma problemu z hejterami? Szczere o komentarzach kibiców: „Na mnie nie ma, ale przez syna…”

Dawid Załęcki, który jest ulubieńcem kibiców, przy okazji konferencji Clout MMA zdradził, czy spotyka się z hejtem ze strony Internautów.

„Crazy” bardzo niespodziewanie wszedł do świata freak fightów znany na początku jedynie jako ojciec Denisa Załęckiego i bardzo szybko zyskał wielu fanów. Stoczył już trzy pojedynki i odniósł dwa zwycięstwa z Alanem Kwiecińskim oraz Vaso Bakoceviciem. Przegrał jedynie z Mateuszem Kubiszynem.

Teraz czeka go kolejne starcie, tym razem w federacji Clout MMA, gdzie zmierzy się z Denisem Labrygą. Przy okazji wczorajszej konferencji miał okazję skonfrontować się z rywalem oraz odpowiedzieć na ciekawe pytania prowadzących.

Jedno z nich dotyczyło hejtu w social mediach. Co ciekawe, „Crazy” zdradził, że raczej się z tym nie spotkał, jednak nie ukrywa, iż zdarza się, że obrywa za działania swojego syna, który w ostatnim czasie kilkukrotnie musiał zmierzyć się z falą krytyki:

– Nie, czasem sobie poczytam, ale śmieję się raczej. Nie mam na co się wkurzać, a hejtu raczej nie spotkałem, ale czasem przez syna dostaję na garba, ale tak na mnie, to nie.

Temat syna poruszył również w wywiadzie dla fansportu.pl, gdzie zdradził, jak aktualnie wygląda sytuacja pomiędzy nimi. Jak bowiem wiadomo, kilka miesięcy temu ich relacje mocno się popsuły, a Załęcki wierzy w to, że prędzej czy później pogodzi się z Denisem: