Kolejny zawodnik przejdzie z walk na gołe pięści do freak fightów? Tym razem na taki krok chce zdecydować się Tomasz Gromadzki, który ma na swoim koncie głośne pojedynki.
„Zadyma” w GROMDZIE zwyciężył 5 pojedynków, w tym turniej podczas czwartej edycji. Następnie w wielkim finale zmierzył się z Vasylem Halychem i po brutalnym oraz krwawym starciu został rozbity w ostatniej odsłonie, w której przewalczył blisko 10 minut.
„Zadyma” przejdzie do freak fightów?
Jak się okazuje, Gromadzki chciałby zawalczyć dla federacji freakowej. W ostatnim wywiadzie dla TVReklama zdradził, że jest po rozmowach z włodarzem FAME „Boxdelem” i jest gotowy wyjść do walki 2vs1. Mógłby zmierzyć się jednocześnie z Alanem Kwiecińskim oraz „Sequento”.
Pomiędzy „Alanikiem” i „Zadymą” jakiś czas temu padło sporo mocnych słów. Gromadzki nie ukrywa, że jak najbardziej jest otwarty na konfrontację z freak fighterem. Jednocześnie jest świadomy tego, że nie wyjdzie on do walki 1vs1, więc zaproponował ciekawe rozwiązane:
– Atmosfera napięta, napięta, ale uciszył się i już nie komentuje. Nawet dobrze dla niego. Na jedne gali z „Boxdelem” się spotkaliśmy, coś porozmawialiśmy i powiedział, tylko zaproponuj mi kogoś. Mówiłem, że Alan sam do walki nie wyjdzie, ale jak chce, to może zawalczyć z tym swoim chłopakiem „Sequento”. W 2vs1 mogą wyjść. Kobiet nie biję, ale w takim zestawieniu jak najbardziej mogę wziąć tę walkę.
– „Boxdel” musiał to przemyśleć, dostałem inne propozycje, ale wszyscy zawodnicy, którzy mogli mi opór stawić, walczyli na High League. Jak zobaczył, że Wojtek Sobierajski mnie wyzwał na pojedynek, to sam napisał, że bardzo dobra walka, dobre zestawienie. Ja też nie chcę byle kogo, jak mają powiedzieć mi, że dostałem freaka, który umiejętnościami odstaje, niech dadzą mi dwóch, może trzech.
Źródło: YouTube