To całkowity koniec Michała „Boxdela” Barona w FAME MMA? Włodarz, który został wykluczony z działań federacji, podjął ważną decyzję.
Afera Pandora Gate ujawniona przez Sylwestra Wardęgę i „Konopskyy’ego” wstrząsnęła polskim Internetem. W ich materiałach znaleźli się m.in. Marcin Dubiel oraz „Fagata”, którzy zostali zbanowani przez organizację, a także sam współwłaściciel spółki „Boxdel”.
W jego przypadku FAME MMA najpierw wydało oświadczenie, w którym przekazało, że został wykluczony. Następnie poinformowano, że trwają prace nad całkowitym usunięciem go z organizacji.
Teraz głos zabrał sam Baron, który potwierdził, że to jego koniec we freakowej federacji. Podczas ostatniej transmisji live przekazał:
– Jeżeli chodzi o FAME, no to nie jest tak, że z KRS-u zostanę wyrzucony od razu, nie? Jakby to jest też, jest papierkologia, jakby jest ten proces usuwania i tak dalej, ale to będzie długo trwało, nie? Ja nie chcę też być kulą u nogi chłopaków, jeżeli chodzi o FAME MMA, bo to jednak są ludzie dzięki, którym też jakby dużo zbudowałem.
Następnie „Boxdel” przeczytał pytanie z czatu – Ale na jakiej zasadzie pozbawili cię akcji spółki? – Na które odpowiedział jednoznacznie – Nie, ja po prostu sprzedaję udziały. Jesteśmy w trakcie sprzedaży udziałów.