Marcin Najman już za kilka miesięcy spróbuje położyć kres postaci Jacka Murańskiego we freak fightach. Zawodnicy zmierzą się na niezwykle brutalnych zasadach.
Ich pojedynek potwierdzono na minionej gali High League 5. „El Testosteron” i stary „Muran” zmierzą się na zmodyfikowanych zasadach boksu birmańskiego. Dopuszczone będzie też 15 sekund na dobicie rywala w parterze. Reguły te podobne są do tych, które panują w WOTORE z tą różnicą, że w grę nie wchodzą zapaśnicze obalenia.
Najman opowiada, jak poznał Murańskiego!
W obszernym wywiadzie, którego Marcin Najman udzielił kanałowi Fansportu TV opowiedział o tym, jak poznał Jacka Murańskiego. Miało to miejsce na jednej z konferencji Fame MMA.
– Ktoś to bydle wyhodował… Najgorsze jest w tym wszystkim to, że ja też mam, niestety, mały udział w tym. No bo przywiózł go kiedyś Jurek Mazur, jego były menedżer, na konferencję Fame MMA. I on wtedy tak wszystkim w d*pę wchodził. Ja tak powiedziałem z daleka „o, a to jakiś brat Emalianenko?”
– To potem ten kazał temu Jurkowi gadać, żeby ten Jurek gadał, że on ma jakąś rodzinę, że jego ojciec gdzieś tam był na imprezie u ruskich, i że to jest faktycznie jakiś brat… On ma taką wyobraźnię… I ja nie żartuję!
Cały wywiad z Marcinem Najmanem – TUTAJ