Kolejne starcie na UFC 270 odbyło się w dywizji koguciej. Akcji dostarczyli Cody Stamann i Said Nurmagomedov.
32-letni Cody Stamann w ostatnich latach radzi sobie w kratkę. Amerykanin dobrze zaczął przygodę z największą federacją MMA w 2017 roku, zwyciężając jednogłośnie na kartach sędziowskich nad Terrionem Ware na UFC 213. Podobnie było w dwóch kolejnych występach, jednak wówczas decyzja była niejednogłośna. Pierwszą porażkę w UFC zaliczył dopiero w 2018 roku z rąk Aljamaina Sterlinga. Wtedy jednak sytuacja przestała być jednoznaczna. O ile pokonał Alejandro Pereza i Brriana Kellehera, to pomiędzy tymi starciami zremisował Yadong Songiem. Ostatnie dwa pojedynki to porażki jednogłośnymi decyzjami – z Jiimie’m Riverą oraz Merabem Dvalishvilim.
Said Nurmagomedov wbrew różnym informacjom nie jest spokrewniony z legendarnym Khabibem. Dagestańczyk stoczył już w UFC 4 pojedynki, w których zdołał pokonać Justina Scogginsa i Ricardo Ramosa. Po tych wiktoriach musiał przełknąć gorzką pigułkę i uznać wyższość Raoniego Barcelosa. Said Nurmagomedov zdołał się jednak odbić w 2020 roku, gdy w niecałą minutę skończył Marka Striegla.
Przebieg walki
Runda 1
Stamann od razu zaczął wywierać presję, ale Nurmagomedov postanowił skończyć to szybko! Dagestańczyk próbował zdjąć głowę Amerykanina i posłał ciosy w stylu Bruce’a Lee, a za chwilę złapał przeciwnika! Amerykanin chciał obalenia, ale szybko zareagował przeciwnik. Szybkie przejście w klinczu i Said Nurmagomedov łapie szyję „The Spartana”! Cody Stanmann w tarapatach i ODKLEPUJE PO NIECAŁEJ MINUCIE!
What a guillotine from Said Nurmagomedov pic.twitter.com/osaQrZ4fZL
— ᄃひレイ 🇨🇦 (@CultOfPerson) January 23, 2022