Organizacja potwierdziła to, na co czekało wielu kibiców. Oficjalnie w kolejnej obronie mistrzowskiego pasa Israel Adesanya zmierzy się z Alexem Pereirą.
Nigeryjczyk to jedna z największych gwiazd UFC. Adesanya w największej organizacji na świecie walczy dopiero od 4 lat, a nie ma wątpliwości, że zostanie zapamiętany jako jeden z najlepszych zawodników w historii kategorii średniej. W oktagonie stoczył 13 pojedynków i poniósł tylko jedną porażkę.
Przegrał jedynie w starciu z Janem Błachowiczem, kiedy to postanowił zawalczyć o pas dywizji półciężkiej. Całkowicie ją zdominował i pokonał wszystkich topowych zawodników, a z Marvinem Vettorim i Robertem Whittakerem wygrał już dwukrotnie.
Alex Pereira zawalczy o pas UFC
Teraz przyszedł czas na starcie ze swoim pogromcą, czyli Alexem Pereirą. Brazylijczyk znany jako „Poatan” w MMA stoczył zaledwie 7 pojedynków, w których odniósł 6 zwycięstw, w tym aż 5 przed czasem. Fighter słynie z ciężkich pięści i brutalnych nokautów. W UFC znokautował Andreasa Michailidisa oraz Seana Stricklanda, a po decyzji sędziów wygrał z Bruno Silvą.
Pereira w MMA nie ma dużego doświadczenia, za to ma za sobą bogatą karierę w kickboxingu. Odniósł wiele sukcesów i zwyciężył m.in. tytuł mistrza świata GLORY w kategorii średniej oraz półciężkiej. Sięgał również po wiele innych tytułów.
To właśnie w kickboxingu dwukrotnie zmierzył się z Israelem Adesanyą. Najpierw w 2016 roku wygrał po decyzji sędziów. Do rewanżu doszło rok później, a w stawce znalazł się wspomniany kategorii średniej. Tym razem Brazylijczyk brutalnie znokautował rywala, który został wyniesiony z ringu na noszach.
Teraz zawodnicy staną trzeci raz do walki, a stawką będzie mistrzowski tytuł największej organizacji MMA na świecie. Federacja oficjalnie ogłosiła, że pojedynek odbędzie się na gali UFC 281, która jest zaplanowana na 12 listopada 2022 roku.
Źródło: Twitter
- Bombardier na GROMDA 19! Były rywal Pudziana zawalczy na gołe pięści
- Muradov wolał FAME od KSW! Niebawem walka w rzymskiej klatce
- Wrzosek bez szans z De Friesem? „Moim zdaniem to będzie masakra” [VIDEO]
- Chandler wymienił listę potencjalnych rywali. Mateusz Gamrot komentuje!
- Trener Okniński przyklasnął działaniom FAME: „Freaki by upadły…” [VIDEO]