GROMDA 9 powraca z kolejnymi emocjonującymi pojedynkami. Już jutro w akcji zobaczymy „Mario”, który w wielkim finale stanie do walki z Łukaszem „Goatem” Parobcem.
GROMDA 9 już w ten piątek
Już w piątek, 10 czerwca GROMDA 9. Brutalne i krwawe starcia na gołe pięści współczesnych wojowników! Czas poznać kto jest największym graczem. Kto ma charakter, jaja ze stali i trochę szczęścia.
Najlepsza federacja walk na gołe pięści! Walka o pas mistrzowski najtwardszego fightera w walkach na gołe pięści, wielki finał turnieju o 100 tysięcy złotych oraz historyczne starcie 5 na 5 czyli Polska kontra reszta świata. Podczas gali odbędzie się wielki finał turniej walk w którym zobaczymy starcie „MARIO” vs „GOAT„. W walce wieczoru o pas mistrzowski GROMDA do walki stanie nokautujący BALBOA. Mocni, bitni i waleczni bijocy. Uliczni wojownicy kontra sportowcy.
„Mario” brutalnie rozbija „Huntera”
GROMDA przypomina starcie „Mario”, który już jutro weźmie udział w wielkim finale i zawalczy z Łukaszem Parobcem. W ostatnim starciu Mariusz Kruczek wszedł na zastępstwo i w ostatnim etapie turnieju zmierzył się z Danielem „Hunterem” Więcławskim.
W drugiej odsłonie „Mario” ustrzelił rywala potężnym lewym sierpowym, po których „Hunter” wylądował na deskach, ale wstał na miękkich nogach. Sędzia mógł przerwać pojedynek, ale dał szansę Więcławskiemu i wznowił starcie. Kruczek nie tracąc czasu, od razu uderzył kolejnym lewym i trafił rywala, który nawet nie zdążył podnieść gardy. Tym razem walka została przerwana.