(VIDEO) Kolejne poddanie na KSW 77! Liasse kończy Gralaka w drugiej rundzie

Yann Liasse i Adrian Gralak zmierzyli się w klatce KSW po raz drugi. Podczas gali w Gliwicach doszło do rewanżu za pojedynek sprzed kilku miesięcy, który nie został rozstrzygnięty.

W październiku podczas gali KSW 75 Yann Liasse i Adrian Gralak zmierzyli się z sobą po raz pierwszy. Starcie zakończyło się już w pierwszej rundzie. Po kilku badawczych wymianach w stójce Yann złapał Adriana w klincz pod siatką i tam kontrolował pojedynek.

Polak rozerwał jednak uchwyt i bój wrócił do stójkowych wymian, ale przy jednym z ataków Adrian został mocno trafiony palcem w oko. Długo nie było wiadomo, czy walka będzie kontynuowana. Ostatecznie po konsultacji lekarskiej okazało się, że Polak nie może dalej toczyć pojedynku. Starcie zostało więc uznane za nierozstrzygnięte.

Po walce Yann Liasse szybko zapowiedział, że jest gotów na rewanż. Polak natomiast nie krył rozgoryczenia całą sytuacją i mówił, że czuje się przegranym:

Wiedziałem, że wygram tę walkę. W klinczu nie czułem zagrożenia, dystans również wszedł na odpowiednie tory i powoli wszystko układało się w całość – wspominał Adrian w mediach społecznościowych.

RELACJA

RUNDA 1

Liasse kopie frontem, Gralak natychmiast szuka kombinacji bokserskiej i łapie w klincz. Odwraca go jednak Luksemburczyk i to on jest na zewnętrznej. Kolana i krótkie podbródkowe na nogi i głowę Polaka. Zrywa w końcu klincz Adrian, ale zaraz otrzymuje lewy prosty od Yanna. Nie trafia Gralak kopnięciem, a Liasse łatwo trafia lewym jabem. Klincz i Luksemburczyk szuka sprowadzenia, ucieka mu polski fighter. Gralak szuka kombinacji, ale Liasse z łatwością go kontruje. Szuka obalenia Polak, Luksemburczyk broni się i posyła prawy na rozerwaniu. Dobry high kick Gralaka! Yann za to dobrze i celnie odpowiada. Mocne kopnięcie na korpus w wykonaniu Liasse’a, wchodzi za plecy i z łatwością przewraca Adriana. Yann Liasse ostatnie sekundy spędził posyłając łokcie na bok głowy Polaka.

RUNDA 2

Obaj zaczynają low kickami, Liasse atakuje prostymi. Gralak szuka ciosów na korpus, ale daje się zamknąć pod siatką. Wyłapuje nogi Luksemburczyk i przewraca Polaka na matę. Posyła kolana, Adrian zamknięty w pozycji żółwia. Wchodzi za plecy Yann Liasse i na pewno będzie szukał duszenia zza pleców! Jedna ręka wpięta, blisko naciskówki, ale Gralak dobrze się broni ciosami. Poprawia głęboko uchwyt Yann Liasse i poddaje Polaka!

Oficjalny wynik: Yann Liasse wygrywa przez poddanie w 2. rundzie!