Kilka dni temu organizacja High League zaskoczyła swoich fanów przedstawiając rywala, z którym zmierzy się Alberto. Kibice czekali na mocnego przeciwnika, który będzie trudnym wyzwaniem dla rapera. Ostatecznie Alberto zmierzy się z Marcinem Dubielem, co dla wielu kibiców jest naprawdę sporym zaskoczeniem. Fani muzyka uważają, że raper dosłownie zmiażdży rywala.
Alberto ma sporą przewagę, jeśli chodzi o warunki fizyczne. Jest znacznie wyższy i cięższy. Dubiel jednak może sprawić niespodziankę, gdyż ma czas na to, by przybrać kilka kilogramów, oraz ma już doświadczenie w MMA. Stoczył trzy pojedynki i odniósł dwa zwycięstwa.
Kolejka do Alberto jest bardzo długa. W najnowszym wywiadzie dla portalu fansportu.pl, nowy nabytek High League zaznaczył, że z wielką chęcią weźmie walkę z Pawłem Tyburskim, z którym chciałby wyjaśnić ostatni, głośny konflikt.
Jakiś czas temu pojawiły się również informację na temat potencjalnego starcia Alberto ze zwycięzcą walki Alan Kwieciński vs Denis Załęcki. Raper jest chętny na pojedynek z dużo bardziej doświadczonym „Bad Boyem”.
Na ostatnim koncercie powiedział do swoich fanów – „Rozmawiałem przy okazji z Denisem. Jest to spoko równy gość i możemy się złapać w przyszłości. Ale on też na tej gali ma zaje**stą walkę, więc wszystko w swoim czasie.„
Tym razem Alberto w rozmowie z fansportu.pl ponownie potwierdził, że walka z Załęckim jest bardzo możliwa.
WIDEO:
„Ja cały czas ciężko trenuje, więc myślę, że walka z Denisem jest bardzo możliwa. W przyszłości możemy się gdzieś spotkać w oktagonie i ja bym był za. To jest z szacunkiem tak jak mówisz, bez żadnych krzywych afer. Jak zauważyłeś Alan trenuje tutaj w WCA i ja też z nim sparowałem. Ja wiem i Alan wie, że z Denisem mogę sobie poradzić.„ – powiedział zawodnik.
Dodając kolejno – „Mój wymarzony rywal? Faworyt. Chciałbym poczuć się underdogiem. Dlatego brałem na cel Denisa Załęckiego, Pawła Tyburskiego. To są osoby, gdzie ja wtedy nie będę faworytem. Wolę być underdogiem i zaskoczyć.”
Źródło: YouTube
