
Adam Soroko podczas gali Prime Show MMA 2 stoczy swój pierwszy pojedynek freakowy. Wielu kibiców obawia się jednak, że może powtórzyć się sytuacja z pierwszej edycji.
Soroko miał zadebiutować już na debiutanckiej gali, jednak kilka godzin przed wydarzeniem opuścił hotel. Dopiero w trakcie wydarzenia organizacja poinformowała, że jego pojedynek ze „Stiflerem” zostaje odwołany.
Wydawało się, że federacja nie da mu drugiej szansy, jednak Prime Show MMA postanowiło zestawić go z Pawłem Tyburskim. Tym razem Soroko zapewnia, że wejdzie do klatki i stoczy swój pierwszy pojedynek w formule MMA.
„Don Kasjo” o Adamie Soroko
W rozmowie z kanałem Goniec freak fight Kasjusz Życiński został zapytany o to, czy tym razem nie powtórzy się sytuacja z pierwszej gali i na pewno zobaczymy Soroko w walce.
– Obawiać się nie obawiamy, a co się wydarzy, to nie wiadomo. W dobrej kondycji jest, byłem ostatnio u niego w Niemczech. Fajnie sobie radzi, cztery miesiące nic nie bierze. Tak jak on to powiedział, nawet dobrze dla niego. Ja mu kibicuję, ma charyzmę, może dużo zrobić w tych freak fightach, polepszyć sobie status życia.
– Wtedy nam zależało, żeby wyszedł, ale przez pryzmat czasu to dobrze dla niego. Jakby dostał tę kwotę, to on by poszedł w melo takie, że możliwe, że byśmy go już nie zobaczyli.
Źródło: YouTube
- Paweł Pawlak o dramacie ostatnich miesięcy: Zerwane więzadła to przy gronkowcu pikuś
- Mamed Khalidov, lecz nie tylko! Trener Okniński z ambitnymi celami na przyszłość Kołeckiego [WIDEO]
- Okniński stawia sprawę jasno: Dopóki Pasternak walczy we FAME, nie będę się angażował [WIDEO]
- Patryk Kaczmarczyk popiera angaż freak fighterów: Pasha, Owca, AJ powinni walczyć w KSW
- Polak zwolniony z UFC. Menadżer Bujło poinformował o praktykach organizacji