Już w tę sobotę odbędzie się gala High League 6. Na karcie walk znalazło się wiele emocjonujących zestawień, w tym walka powracającego po kontuzji Denisa Załęckiego.
Ze względu na problemy ze zdrowiem tym razem starcie nie odbędzie się w MMA ani K-1. Zobaczymy „Bad Boya” walczącego na zasadach bokserskich w małych rękawicach, a jego rywalem będzie Paweł Tyburski. Kibice nie mają wątpliwości, że zakończy się to nokautem.
Duży faworyt w walce Załęcki vs Tyburski
„Bad Boy” dysponuje potężną siłą i zawsze chce urwać rywalowi głowę. O mocy Denisa przekonał się Jussi Halonen. Zawodnik High League złapał mu oczodół w walce na gali EFM Show 2. Prosto z gali Halonen trafił do szpitala.
Tyburski natomiast jest szybszy i bez wątpienia będzie lepiej przygotowany kondycyjnie. Jak sam przyznał, wraz z upływem czasu szanse Denisa na zwycięstwo będą mocno spadać – Daję mu czas do pierwszej minuty. Jak się nie uda, to stawiam na niego krzyżyk.
Pozostaje jeszcze kwestia kontuzji. Denis powraca po poważnym urazie i wyjaśnił, że musi przejść operację, żeby toczyć walki w MMA czy K-1. Mimo wszystko bukmacherzy w roli dużego faworyta stawiają właśnie zawodnika z Torunia.
Kursy bardzo szybko się zmieniają i mimo że początkowo były wyrównane, to aktualnie Tyburski jest coraz większym underdogiem.
Kursy bukmacherskie na walkę Denis Załęcki vs Paweł Tyburski
Wszystkie walki High League 6 obstawisz wyłącznie u bukmachera eFortuna.pl. Już za samą rejestrację (która zajmuje jedynie 30 sekund!) otrzymujesz darmowe 20 zł, specjalny BONUS i nie jeden, a aż TRZY ZAKŁADY BEZ RYZYKA!
Zasady wykorzystania są niezwykle proste. Jeżeli twój pierwszy kupon będzie zwycięski otrzymujesz wygraną, jeżeli przegrasz Fortuna zwróci Ci wkład do 100 zł na konto gracza. Kolejny zakład bez ryzyka to kwota do 200 zł, a ostatni to aż 300 zł, które Fortuna zwróci, jeśli również okaże się nietrafiony!
- Kurs na zwycięstwo Denisa Załęckiego – 1.47 (OBSTAWIAM)
- Kurs na zwycięstwo Pawła Tyburskiego – 2.32 (OBSTAWIAM)