
Arman Tsarukyan przyznał w rozmowie z MMA Fighting, że był mocno zaskoczony tym, co zobaczył w walce wieczoru gali UFC 322.
Podczas wydarzenia historyczny wyczyn zanotował Islam Makhachev, zdobywając drugi mistrzowski pas UFC. Dotychczasowy dominator wagi lekkiej skupił się w ostatnich miesiącach na budowaniu masy i przygotowaniach do starcia z cięższym czempionem – Jackiem Della Maddaleną.
Wokół Islama od lat krążyła opinia „weight bully”, czyli zawodnika czerpiącego przewagę z cięcia dużej liczby kilogramów. Różnica między kategorią lekką a półśrednią to jednak blisko 7 kilogramów już na samym limicie, a wszyscy dobrze wiedzą, że następnego dnia zawodnicy wnoszą do klatki znacznie więcej.
Arman Tsarukyan komentuje wygraną Islama Makhacheva
Tego wieczoru nie zadecydowała jednak masa, lecz czyste umiejętności. Mimo przygotowań z jednym z najlepszych grapplerów świata, Craigiem Jonesem, JDM nie był w stanie powstrzymać zapasów mistrza z Dagestanu. Makhachev uzbierał ponad 19 minut kontroli w parterze – czyli więcej niż 75% całego pojedynku.
W wywiadzie dla MMA Fighting Arman Tsarukyan nie ukrywał uznania:
– To był bardzo dobry występ. Byłem w szoku widząc, jak tak łatwo pokonał Jacka Della Maddalenę. To tylko pokazuje na jakim obecnie poziomie jest Islam – mówił w wywiadzie Tsarukyan.
– Jest w najlepszej życiowej formie. Nie wiem, czy ktoś może zatrzymać go w UFC. Nawet w kategorii półśredniej – dodał Arman.
Co prawda rewanż z Makhachevem wymknął mu się z rąk, jednak „Ahalkalakets” już wkrótce może znaleźć się w gronie kandydatów do walki o pas wagi lekkiej. Warunek jest jeden: musi odnieść wyraźne zwycięstwo nad Danem Hookerem, z którym zmierzy się w nadchodzący weekend.
Wszystkie walki UFC Katar obstawisz u bukmachera FORTUNA. Nowi użytkownicy na start otrzymają aż do 300 zł. Wystarczy, że pierwszy kupon z kursem min. 2.5 obstawicie za 50 zł, za co otrzymacie 150 zł we freebetach. A to tylko jeden z wielu bonusów na start.