Artur Szpilka przyznał w najnowszym wywiadzie, że mimo wielu różnic z Marcinem Różalskim bardzo szanuje byłego mistrza KSW.
Już od kilku dni możecie kupować wyczekiwaną książkę Marcina Różalskiego. Weteran KSW oraz K-1 to jedna z najbarwniejszych postaci w polskich sportach walki. „Różal” nigdy nie gryzł się w język i bez owijania w bawełnę mówił, co ma na myśli. Tak jest też w życiu codziennym, o czym przekonał się jego dobry znajomy – Artur Szpilka.
Cena książki wynosi 64,99 zł, a kupując książkę wspierasz Fundację Pomagaj Pomagać. Część zysków zostanie przeznaczona na Różaland, czyli miejsce, gdzie od lat drugie życie dostają zwierzęta skazane przez innych na cierpienie. „Różal – Instrukcja Samodestrukcji” kupisz wyłącznie na stronie ksiazkarozala.pl.
Artur Szpilka o znajomości z Różalem
Artur Szpilka to kolejna osoba ze świata sportów walki, która zabrała głos na temat Marcina Różalskiego. Były pretendent do tytułu mistrza świata w boksie podkreślił, że ceni w „Różalu” bezkompromisową szczerość… choć czasem „Szpila” próbuje wyprosić, by były mistrz KSW ograniczył wypowiadane wulgaryzmy.
– Wiesz cały czas się poznajemy, na pewno jest tak zwanym troglodytą. To nie ma co mówić. Jest też w tym wszystkim bardzo prawdziwy. Myślę, że u niego nie ma tak, że białe to czarne, a czarne to białe, tylko tak jak jest tak jest. Jest też troszeczkę starszy, więc w życiu już trochę przeszedł, zobaczył widział, więc na pewno mamy na wiele rzeczy odmienne zdania, ale to są tylko wyłącznie… po to jesteśmy ludźmi, żeby ze sobą rozmawiać.
– Przede wszystkim bardzo go szanuję za punkt widzenia, wszystko jak jest tak mówi. Podoba mi się to oczywiście. Ja mu zawsze mówię: „Mógłbyś powiedzieć nie zgadzam się, ale w taki sposób bardziej kulturalny”… a on przeklina jeszcze bardziej.