Jarosław „pashaBiceps” Jarząbkowski zaproponował Arturowi Szpilce, by ten pojawił się w jego narożniku podczas gali FAME 22. Medialny przeciwnik „Diablo” nie kazał e-sportowcowi długo czekać na odpowiedź.
Legenda polskich sportów wirtualnych znany z międzynarodowych sukcesów w grze Counter Strike. Ma też za sobą dwa freakowe pojedynki, z których w jednym wygrał, a w drugim przegrał. Kolejne starcie „Pasha” stoczy już w najbliższy weekend. Podczas FAME 22 na PGE Narodowym czeka go potyczka z Krzysztofem Włodarczykiem.
„Papito” nie ma najłatwiejszej przeprawy z „Diablo”. Były mistrz świata w boksie doznał urazu, przez co pod dużym znakiem zapytania stanęło starcie w formule MMA. Pięściarz miał dążyć do K-1, ale ostatecznie stanęło na pojedynku w specjalnym obuwiu.
„PashaBiceps” nie ma też farta do spotkań medialnych z Włodarczykiem. Na niedawnym programie z serii Face 2 Face „Diablo” wyszedł ze studia po tym, jak dodzwonił się Artur Szpilka. W poniedziałek zaś nie pojawił się na konferencji, gdyż nie chciał przerywać obozu nad morzem i pokonywać setek kilometrów w jedną i drugą stronę.
Jego oponent rzucił ironicznie: „Może plotka poszła, że Artur będzie i psychicznie może nie wytrzymał”. Postanowił jednak wykorzystać konflikt Włodarczyka, by wejść mu do głowy. Zaproponował bowiem „Szpili”, by ten pojawił się na FAME 22!
– Hey Artur Szpilka, wbijasz do mojego narożnika na walkę? – napisał Jarząbkowski na platformie X (Twitter).
Kilkanaście godzin później fighter KSW przystał na propozycję legendy polskiego e-sportu:
– Jedziemy z nim – odpowiedział były pięściarz, dodając też emotikonę dynamitu.
Jedziemy z nim 🧨
— Artur Szpilka (@szpilka_artur) August 27, 2024