Szalona radość Brazylijczyków. Tak przywitali Charlesa Oliveirę [WIDEO]

Charles Oliveira wraca do Rio de Janeiro, by ponownie wystąpić przed własną publicznością. W starciu z Mateuszem Gamrotem Brazylijczyk może liczyć na ogromne wsparcie fanów — przedsmak tego zobaczyliśmy już podczas treningu medialnego.

Choć Oliveira jeszcze niedawno doznał bolesnej porażki w walce o pas wagi lekkiej UFC, nie zamierzał rezygnować z występu na gali w ojczyźnie. „Do Bronx” od dłuższego czasu nie miał okazji rywalizować przed brazylijskimi kibicami i sam zgłosił gotowość do powrotu w Rio.

Pierwotnie jego rywalem miał być znakomity kickbokser Rafael Fiziev, który po długiej przerwie powracał do oktagonu. Pech jednak nie odpuścił – „Ataman” nabawił się kontuzji i musiał wycofać się z pojedynku. Wtedy na horyzoncie pojawił się Mateusz Gamrot, który błyskawicznie przyjął ofertę starcia, a UFC natychmiast potwierdziło nowy hitowy pojedynek.

Brazylijscy kibice oszaleli na punkcie Oliveiry

Na kilka dni przed galą UFC Rio de Janeiro zawodnicy pojawili się w jednej z galerii handlowych, gdzie odbył się trening medialny otwarty dla publiczności. Atmosfera szybko udowodniła, że „Gamer” czeka prawdziwe wejście do paszczy lwa — brazylijscy fani przywitali go potężną falą gwizdów i okrzyków, co uwiecznił na nagraniu Michał Tuszyński z Fansportu TV.

Zupełnie inne powitanie spotkało natomiast Charlesa Oliveirę. Tłumy fanów przybyły, by wspierać swojego bohatera. Każdy jego gest, uśmiech czy podniesiona ręka spotykały się z gromkimi brawami i okrzykami wsparcia.

Wszystko wskazuje na to, że hala w Rio wypełni się po brzegi, a „Do Bronx” ponownie poczuje, co znaczy walczyć u siebie – z tysiącami gardeł niosących jego imię.