Norbert Sawicki: „Ja bym radził Piotrkowi, żeby zwakował tymczasowy pas KSW”

Do niedawna związany z grupą Selected Norbert Sawicki udzielił obszernego wywiadu, w którym szczegółowo opowiedział o kulisach rozmów z KSW. Głównym tematem był oczywiście Piotr Kuberski i jego głośny konflikt z włodarzami federacji.

Popularny „Qbear” – jak mawiają fani, „z buta wjechał” do kategorii średniej KSW. Jego efektowna seria nokautów sprawiła, że w krótkim czasie wyeliminował czołówkę dywizji, pokonując między innymi Leśkę, Janikowskiego, Materlę czy Romanowskiego. Zwyciężając tego ostatniego, sięgnął po tymczasowy pas mistrzowski i wydawało się, że droga do unifikacji jest już prosta.

Pierwotnie planowano, że walka o pełnoprawny tytuł odbędzie się w grudniu. Ostatecznie jednak KSW nie doszło do porozumienia z obozem Kuberskiego, a miejsce tymczasowego mistrza w rozpisce XTB KSW 113 zajął Laid Zerhouni, który zmierzy się z Pawłem Pawlakiem. W kuluarach mówi się o poważnym ochłodzeniu relacji pomiędzy włodarzami organizacji a menedżerami „Qbeara”. Według doniesień, przedstawiciele zawodnika mieli domagać się znacznej podwyżki dla swojego podopiecznego, co spotkało się z twardym oporem ze strony KSW.

Norbert Sawicki: „Ja bym radził Piotrkowi, żeby zwakował ten pas”

W sprawie zabrał głos Wojsław Rysiewski, dyrektor sportowy KSW, który ujawnił część zakulisowych szczegółów. Na jego słowa szybko odpowiedział Norbert Sawicki – brat Michała Materli, a do niedawna członek Selected Athletes Management, współpracujący m.in. z Albertem Formelą.

W rozmowie z Hubertem Mściwujewskim Sawicki zdradził, że jego przygoda z managementem dobiegła końca:

We wrześniu minęły dwa lata, odkąd pomogłem Albertowi Formeli rozkręcić ten interes. Od początku zakładałem, że tyle potrwa moja rola. Do tego czasu pomagałem w negocjacjach, a teraz wspieram ich tylko okazjonalnie – wyjaśnił.

Co ciekawe, Sawicki otwarcie zasugerował, że Kuberski powinien sam oddać tymczasowy pas mistrzowski.

Ja bym radził Piotrkowi, żeby zwakował ten pas. I to już mówiłem sześć miesięcy temu. Co dalej? Zobaczymy – może KSW, może coś innego. KSW ma prawo egzekwować kontrakt, ale Albert cały czas sygnalizuje, że chce się dogadać. My jeszcze nie powiedzieliśmy ostatniego słowa. Moje końcowe działania jeszcze nie przyniosły owoców, ale trzeba je zbierać – bo już dojrzewają. Czekamy, aż same spadną z drzewa – stwierdził.

Warto przypomnieć, że Norbert Sawicki nie pełni już roli menedżera Piotra Kuberskiego. Jedynym reprezentantem tymczasowego mistrza pozostaje Albert Formela, choć i jego relacje z federacją – jak powszechnie wiadomo – również nie należą do najłatwiejszych.