Mateusz „Don Diego” Kubiszyn dostał się do finału turnieju championów w GROMDZIE, ale niebawem powróci do freak fightów. Czy możliwy jest rewanż z Denisem Załęckim?
Toruński „Bad Boy” zmierzył się z „Don Diego” na gali High League 3: Extra. Niepokonany w walkach na gołe pięści zawodnik, podobnie jak rywal, zadebiutował w formule MMA i zdaniem sędziów wypadł lepiej. Orzekli oni jednogłośne zwycięstwo Kubiszyna.
Przed pojedynkiem sporo było złej krwi między fighterami i, gdy tylko obaj byli w pomieszczeniu, potrzebna była ochrona. Wszystko to jednak rozeszło się w oktagonie. Panowie podali sobie ręce i choć przyjaciółmi nigdy nie zostaną, to relacje zdecydowanie się poprawiły.
– Kumplami nie jesteśmy, nie? Ale czasem rozmawiamy ze sobą. Może nie tyle wróciło do tego, co było kiedyś, bo Denis też na GROMDZIE walczył i wtedy częściej i więcej rozmawialiśmy, ale nie ma złej krwi między nami. Jakieś pstryczki w nos może i są, ale to nie jest zła krew – powiedział „Don Diego” w rozmowie z TV Reklama.
Rewanż „Don Diego” z Denisem Załęckim?
Załęcki przygotowuje się obecnie pod okiem Mirosława Oknińskiego do kolejnego występu w MMA. Na gali High League 4 Torunianin spotka się z byłym pretendentem do pasa mistrzowskiego wagi ciężkiej WBC, Arturem Szpilką. „Don Diego” tymczasem powrócił do rodzimej federacji i na GROMDA 10 pokonałpo wyczerpującej walce Vasyla Halycha.
We wspomnianym wywiadzie Mateusz Kubiszyn zdradził, że za jakiś czas znów zobaczymy go we freak fightach. Czy jest szansa na rewanżowe starcie z Torunianinem?
– Myślę, że tak, aczkolwiek nie w formule MMA. Myślę, że to jest lipna formuła, jeśli chodzi o zestawienie mnie i Denisa. O wiele lepsze widowisko dalibyśmy przykładowo w samej stójce.
Okazuje się też, że między zawodnikami padł już pomysł na kolejny pojedynek! We wszystko byłby też wmieszany niedoszły rywal Załęckiego na High League 4 – Piotr Szeliga.
– W sumie ostatnio razem z „Szelim” prowadziliśmy live’a, Denis rzucił pomysł, żebyśmy zawalczyli 2 na 2. Ja z „Szelim” kontra on i ktoś tam. To jest fajny pomysł! Takie nowe zestawienie, coś nowego, innego, brzmi to dobrze!
Niedawno byliśmy świadkami powrotu formuły 2 vs 2 na gali Fame MMA 15. Znani TikTokerzy „Neffati Brothers” pokonali swoich rywali po dość szybkim pojedynku. Grupowe starcia często są też prowadzone na galach The War – federacji Denisa Załęckiego. Kubiszyn nie powiedział jednak gdzie ewentualne zestawienie miałoby się odbyć.
Kursy bukmacherskie na walkę Artur Szpilka vs Denis Załęcki
Galę HIGH League obstawisz wyłącznie u bukmachera eFortuna.pl! Na start przygotowano specjalny BONUS i ZAKŁAD BEZ RYZYKA aż do 600 zł!
Zasady są proste. Jeżeli twój pierwszy kupon będzie zwycięski otrzymujesz wygraną, jeżeli przegrasz Fortuna zwróci Ci wkład, maksymalnie do 600 zł na konto gracza. Możesz dodać na swój kupon jakiekolwiek rozgrywki sportowe i obstawić za dowolna kwotę, a jeśli tym razem typerskie przeczucie Cię zawiedzie otrzymasz zwrot postawionej kwoty, który możesz wykorzystać na grę.
- Wygrana Artura Szpilki – 1.45 (Otwórz konto i obstaw)
- Wygrana Denisa Załęckiego – 2.37 (Otwórz konto i obstaw)