Policjanci z TikToka rywalami Załęckiego?! Denis chętny na walkę! [WIDEO]

Dość niespodziewanie Denis Załęcki rzucił wyzwanie skonfliktowanym z nim policjantom. Torunianin z miłą chęcią chce wyjaśnić braci Kłeczek.

Niechęć toruńskiego „Bad Boya” do stróżów prawa jest tak oczywista, jak tlen w powietrzu. Denis miał swoje problemy z prawem, przez co trafił do więzienia. To on też wprowadził wiele terminów, typu „konfident”, czy później „e-konfident” do świata freak fightów.

Przed kilkunastoma miesiącami Załęcki w rozmowie z FANSPORTU TV odpowiedział na pytanie „kogo by ratował widząc topiących się Szeligę i policjanta?”. Denis odparł, że nikomu nie podałby ręki zaznaczając przy tym oczywiście, że żartuje. Wywołało to konflikt z popularnymi wówczas na TikToku braćmi Kłeczek, którzy zmanipulowali słowa „Bad Boya”.

Podczas niedawnych „Aferek”, na których gościł Denis Załęcki, padło pytanie, czy freak fighter chciałby zawalczyć z policjantem w klatce? Torunianin szybko przypomniał sobie wspominany powyżej konflikt. O ile te kilkanaście miesięcy temu zakończył się on na wymianach słownych w social mediach, o tyle teraz „Bad Boy” z chęcią doprowadziłby do wymian na uderzenia.

– Jest takich dwóch psów na Tiktoku. Mógłbym ich rozpie…lić. Miałem z nimi jakiś dym, bo się podpruwali. Oczywiście nakłamali, jak to psy, ale mógłbym ich powyjaśniać na każdy możliwy sposób.

Bracia Kłeczek odpowiedzieli Torunianinowi. Przy okazji wbili szpilkę sugerując, że Denis zawsze chciał z nimi zatańczyć. Nawiązali w ten sposób do innego sporu Załęckiego – z Denisem Labrygą.

– Denis zawsze chciał zatańczyć z nami na tiktoku ale nie spodziewaliśmy się, że będzie chciał to zrobić w oktagonie. Czyżby jakaś akcja promocyjna nowego projektu? – napisali dodawszy urywek z „Aferek” w social mediach.