Michał Pasternak skomentował aferę dookoła „Popka”. Nie ma wątpliwości, że jego zachowanie to wynik nadużywania narkotyków.
Postawa rapera wstrząsnęła Internetem. Pod koniec ubiegłego tygodnia do sieci trafiło nagranie, na którym przejawia zachowania zoofilskie. Materiał oburzył nie tylko kibiców, ale także m.in. „Różala”, jedną z fundacji, która zamierza zgłosić sprawę do prokuratury czy także GROMDĘ.
Organizacja wydała oficjalne oświadczenie, w którym przekazała, że „Popek” natychmiast został wyrzucony. W GROMDZIE nie ma miejsca dla takich ludzi i nigdy więcej nie dostanie szansy na powrót do ringu:
Głos w sprawie zabrał również Michał Pasternak, który na FAME 20 zmierzy się z Normanem Parke, byłym rywalem „Popka”. Zaznaczył, że wszyscy dobrze wiedzą o tym, iż raper jest uzależniony od narkotyków i teraz możemy zobaczyć, jak odbija się to na jego psychice:
Nie przepuścił również okazji, żeby wbić szpilkę w Alana Kwiecińskiego. Raper bowiem we wspomnianym nagraniu mówi o tym, że znajduje się akurat u prostytutki. Natomiast „Wampir” tak skomentował materiał z „Popkiem”:
– Ja dowiedziałem się dzisiaj, jak „Popek” powiedział, że jest u Kwiecińskiej i potem powiedział, że będzie coś robił z psami. Dalszej części nie wiedziałem, dopiero „Lizak” mnie uświadomił, że była dalsza część. Było wiadomo, że „Popek” nadużywa substancji zakazanych i to się odbiło na jego głowie. Nikt normalny tak nie robi.