Omielańczuk komentuje awantury przed galą: „Labryga został postawiony pod ścianą” [WIDEO]

Daniel Omielańczuk zabrał głos po wielkiej awanturze w studio Clout MMA. Weteran wagi ciężkiej stanął w obronie klubowego kolegi.

W ubiegłym tygodniu odbył się „Roast”, w którym udział wziął Denis Załęcki i Denis Labryga. Niespodziewanie pod koniec programu doszło pomiędzy nimi do mocnej wymiany zdań, po której rzucili się na siebie z pięściami. Zawodników rozdzielić musiała ochrona, która przez dłuższy czas próbowała ich uspokoić.

Na tym nie zakończyła się kłótnia dotycząca tematów kryminalnych, gdyż przeniosła się ona także na wczorajszą konferencję. Zarówno środowisko freakowe, jak i kibice dali jasno do zrozumienia, że nie są to tematy, które powinny być poruszane przed kamerami.

Głos w całej sprawie zabrał Daniel Omielańczuk, który w wywiadzie dla fansportu.pl stanął w obronie swojego klubowego kolegi Denisa Labrygi. Przyznał, że ten został postawiony przez Załęckiego pod ścianą:

– To jest niepotrzebne, to poruszanie tych tematów. Ale powiedzmy szczerze, Labryga został postawiony pod ścianą już na tym Roaście. Musiał się bronić, bo było już tego za dużo. Są tematy, których się nie porusza. Rozumiem, że patologia się sprzedaje, ale dla mnie to już jest za dużo.

Omielańczuk stwierdził, że takie sytuacje nie powinny mieć miejsca, jednak to jest właśnie to, co przyciąga największą uwagę kibiców. Mimo, że Internauci będą publikować krytyczne komentarze, to i tak są tym zainteresowani.