Trener Mirosław Okniński zabrał głos po gali FAME Friday Arena 2. W mocnych słowach skomentował porażkę Dominika Zadory.
„Japoński Drwal” po raz pierwszy w karierze stoczył pojedynek na zasadach MMA. Zadebiutował w nowej formule w starciu ze swoim byłym kolegą Alanem Kwiecińskim. Bukmacherzy i kibice skazywali „Alanika” na porażkę, jednak ten wszystkich zaskoczył.
Freak fighter już w pierwszej odsłonie poddał Zadorę, odnosząc sensacyjne zwycięstwo. Na gorąco ogłosił też, że nie jest już zainteresowany pojedynkiem z Michałem Pasternakiem, mimo że dzień wcześniej mówił, iż to najprawdopodobniej „Wampir” będzie jego kolejnym rywalem.
Natomiast przegrany Zadora stwierdził, że porażka niewiele zmienia i chce stanąć do walki z reprezentantem Akademii Sportów Walki Wilanów. Na jego słowa zareagował trener Mirosław Okniński, który zamieścił na swoich social mediach taki wpis:
– Teraz walka na FAME MMA. Michał Pasternak vs Ałan. Zadora to leszcz musi zasłużyć na walkę z Wampirem. Zadora pełny Leszcz – napisał Okniński.
Głos zabrał także sam Pasternak, który opublikował taki komentarz – Pierwsza Kwiecińska… Natomiast japoński dzban niech się najpierw odbuduje…
– Nie możemy dawać walki w najlepszej Federacji w Polsce zawodnikowi, który przegrywa w pierwszej rundzie. Teraz Alan a Dzban niech coś najpierw wygra – dodał trener Okniński.
